maia14 maia14
517
BLOG

Demokracja, ale...

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 53

Dziś - na Jasnej Górze  - jeden z biskupów /Ryczan/ dał odpór demokracji. Ba, stwierdził, że ta którą mamy, jest nawet gorsza od: "demokracji komunistycznej". No... jak berety.

A wczoraj - tu na Salonie - można było wyczytać kolejne rewolucyjne pohukiwanie, aby siłą odebrać większości, która wybrała obecnie rządzących, władzę.

To zresztą nic nowego, na Salonie. Już po wyborach parlamentarnych z 2007 r. czteroosobowa grupa /ekonomistka na swoim, blogerka od "bólu głowy", bloger "zwierz nocny" oraz artystka tnąca... od banerka/, której wydawało się, że wszystko może, też chciała się zamachnąć... Tyle, że ich knucie spowodowało - na blogach ich przeciwników politycznych - głównie wiele wesołości, a także wyzwoliło inwencję twórczą, co do gromadzenia zapasów, czy też maskowania, tak siebie, jak i np. samochodów, na wypadek, gdyby przyszli... z  samego rana.

Ranek był spokojny.

Teraz znów niemoc i frustracja wzbiera w tych, którym demokracja jest nie w smak. I to jak widać, tak w sferach blogowych, jak i nawet kościelnych.

Cóż, gdy nie potrafi się zbudować siły politycznej, która mogłaby /i chciała/ zwyciężyć w demokratyczych wyborach, to chce się sięgać po władzę, przy użyciu siły fizycznej. Choćby to miało prowadzić do wojny domowej. Żałość bierze na takie myślenie. Szczęśliwie ono nie ma u większości Polaków posłuchu, a z "folklorem" da się żyć.

 

 

 

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (53)

Inne tematy w dziale Polityka