maia14 maia14
1775
BLOG

"Czy zagraża nam faszyzm?"

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 77

Faszyzm nam raczej nie zagraża. Natomiast sztuczny nacjonalizm /z przepychem flag, transparentów czy nawet pochodni/, który ma przynieść interes partyjny, to i owszem. On nawet - miejscami - już  jest.

Dziś nie ma co straszyć też PiS-em, bo widać, że tam jest dużo bicia piany..., ale nawet nie chodzi o przejęcie władzy, a jedynie o trwanie. I tak będzie dopóki szefem tej partii będzie Jarosław Kaczyński. A Kaczyński, to nie jest typ dyktatora, wobec wszystkich. On chce rządzić swoimi "duszami" i nawet nie zależy mu na powiększeniu liczebności sympatyków. Zresztą bycie w opozycji mu się podoba, a rządzenie, które szybko oddał po wygranych wyborach z 2005 r. , jakby mniej. 

Polskim problemem - od jakiegoś czasu - jest najzwyklejsze chamstwo, które się wylewa szerokim strumieniem, również w Parlamencie. Stąd przyzwolenie niektórych polityków, na panoszenie się bandytów stadionowych, jak i tych ulicznych, ponieważ są przeciw "tamtym", więc można ich wykorzystać, dając nawet poręczenia. Oby, kiedyś nie wymknęło się to spod kontroli.

Słowa nienawiści padały i będą padać wobec  tych, czy innych rządzących, bo zawiść, to nasza brzydka cecha narodowa. Bywa, że ci którzy zdają sobie z tego sprawę, nie poddają się jej, a inni idą dalej, jak w dym... Taka "gmina".

Łącznikiem narodowym powinna być religia, bo w Polsce swą wiarę deklaruje większość obywateli, a jednak nie jest. Może dlatego, że ludzie Kościoła dawali i dają się wykorzystywać do bieżączki politycznej, a to powoduje odwracanie się od Kościoła tych, którzy w nim chcieliby widzieć neutralną ostoję wspólnoty, bez oglądania się na przynależność polityczną. Cóż, interesy demoralizują, wszelkie środowiska.

Szerzy się też naginanie prawdy i brak odpowiedzialności za słowo. Ale, gdy najczęściej nie ponosi się za to odpowiedzialności, to taka "twórczość" kwitnie, bez opamiętania.

Mamy demokrację i wolne państwo, które wciąż nie jest doskonałe, ale trudno żeby takim było, po zaledwie 24 latach od pozbycia się dyktatury komunistycznej. A tu problemem nie są struktury, bo je nie jest trudno zbudować, ale ludzie. Trudno - bowiem - jest zmienić nawyki i wzorce, często przechodzące - rodzinnie - na następne pokolenie. I chyba potrzeba czasu, aby dokonała się ewolucja...

 

PS Serdeczne pozdrowienia dla Adama Michnika!

 

 

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (77)

Inne tematy w dziale Polityka