maia14 maia14
601
BLOG

Trzymane krótko?

maia14 maia14 Polityka Obserwuj notkę 54

W wiadomościach tv obejrzałam fragmencik  ze spotkania politycznego, które było prowadzone przez tzw. aniołki prezesa Kaczyńskiego, po powrocie...  Udzielał się tam też prof. Zybertowicz, który, gdy zapytano go o ten spektakularny powrót, stwierdził, iż panie zostały trochę:  "przeczołgane". Ale - wg niego - to było potrzebne, więc wróciły.  Zabrzmiało to złowieszczo. Bo na czym polegało, to czołganie owych kobiet? Publiczność wie, że zostały wykorzystane w kampanii wyborczej... starszych kolegów, a ich miejsca na pisowskich listach nie przyniosły - bo przynieść nie mogły - im sukcesów. No chyba, że  później musiały np. czyścić kuwetę czy ścigać się z kotem... Ale, to ostatnie jest już domeną posła Hofmana /mężczyzny!/, więc raczej nie. No chyba, że do "czołgania" zaliczono szpiegowanie w ugrupowaniu europosła Ziobry, połączone z uwodzeniem...,  co zostało - podobno - odkryte u aniołka Klejnowskiej, której dziś nie ma już w szeregach PiS.

Innym "czołganiem" pochwaliła się posłanka Szczypińska. Otóż, powinna poddać się leczeniu onkologicznemu /choroby jej szczerze współczuję/, ale postanowiła dać sobie spokój. I ma być to protest, ponieważ służba zdrowia - za Tuska - nie zadowala pani poseł, więc nie będzie z niej korzystać, solidaryzujac się w ten sposób z pacjentami, którzy - póki co - nie odmówili leczenia się, choćby i na niezbyt wypasionych oddziałach czy w przychodniach. Przyznam, że jest to zadziwiający ruch poseł Szczypińskiej, boć przecież życie ma się tylko jedno, więc nie można urządać pokazówek, nawet dla sukcesu wyborczego pana Prezesa i jego partii. Normalnie nie uchodzi.

Trzeba przyznać, że panie zasilające szeregi PiS, są - dla wodza i partii - gotowe na wszystko. Ciekawe tylko, jaka siła je pcha, aż do takich poświęceń. Rozumiem, że pan Prezes może roztaczać swój specyficzny urok, który na niektóre kobiety działa. Jego całowanie w rękę /kiedyś, tak się rozpędził, że zrobił to ministrowi Sikorskiemu/ może i "powalić", ale - jednak - trzeba zachować trochę umiaru w publicznym okazywaniu mu czuć, żeby czuł się, jak zdobywca, a nie, jak "męszczyzna".

 

maia14
O mnie maia14

"Uśmiech wędruje daleko"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (54)

Inne tematy w dziale Polityka