Prokurator generalny Andrzej Seremet powiedział dzisiaj, że prokuratorzy udostępnią wnukowi Anny Walentynowicz - Piotrowi protokół okazania ciała jego babci. Oczywiście nie zabrakło kąśliwych uwag. W końcu rodziny ofiar katatstrofy smoleńskiej, to nie Rosjanie. Wobec nich nie trzeba stawać na baczność.
- Jeżeli Piotr Walentynowicz wezwał mnie publicznie do tego, bym udostępnił protokół okazania ciała jego babki, to ja spełnię to w ten sposób, że prokuratorzy, którzy nałożyli klauzulę "zastrzeżone" na ten protokół, udostępnią go Piotrowi Walentynowiczowi. Chodzi o protokół okazania ciała, którego dokonywał Janusz Walentynowicz. Ciekawość pana Piotra zostanie zaspokojona - powiedział Seremet w Radiu Zet.
Pokurator generalny był łaskaw dodać, że gdy Piotr Walentynowicz "obejrzy ten protokół, zapozna się z innymi materiałami, będzie mógł zrewidować swoje stanowisko".
- Rozpoznanie było nietrafne i nie mogło być trafne. Osoba, której okazano ciało stwierdziła, że to jest jego matka, bo rozpoznaje ją po wyglądzie podbródka, nosa i innych cechach twarzy. Badanie DNA (...) wskazywało, że ciało jego matki takich cech nie zawierało, bo ich nie mogło zawierać - powiedział Seremet, cytowany przez Polską Agencję Prasową. Wcześniej prawdziwą popularność w Rosji przyniosło mu stwierdzenie, że całemu zamieszaniu z identyfikacją winni są bliscy ofiar katastrofy smoleńskiej.
Kreatywność umysłu naszego (?) prokuratora generalnego jest godna podziwu. Jak wszystko można w przystępny sposób wytłumaczyć... "Było nietrafne i nie mogło być trafne". Jasne? Jasne. A jeżeli nie potrafią tego zrozumieć rodziny ofiar, to tym gorzej dla nich. Zapewne świadczy to o ich chorobliwej rusofobii, która nie pozwala uznać niewątpliwych zasług "bratniego narodu". Bo np. włożyli ubrania do trumien, a mogli ukraść! Niezmierzone jest miłosierdzie Rosjan!
Czy można dodać coś jeszcze do tej farsy? Wypada tylko powtórzyć słowa Piotra Walentynowicza, wnuka legendarnej działaczki "Solidarności": "Niech teraz poniosą konsekwencje swych czynów. To będzie najlepsza rekompensata, gdy oni z własnej kieszeni pokryją koszty wszystkich tych ekshumacji i związanych z tym czynności".
Felieton ukazał się na portalu Fronda.pl
Inne tematy w dziale Polityka