Czytam od czasu do czasu co słychać w Holandii jako, że jest tam mój syn. Przebadano próbki 3% dawców krwi i wykryto w nich przeciwciała COVID. W zależności od wieku ta ilość była wyższa u młodszych, a niższa u starszych i doszli do wniosku, że część, czy raczej wszyscy ci zbadani mieli już kiedyś kornawirusa. Chyba, że są to np. świeże próbki, bo tego nie napisano, więc tak, czy inaczej jakiś procent chorował niedawno i wyzdrowiał. Ciekawe, czy u nas też robią badania w takim kierunku?
Wniosek z tego taki, że choroba jest od jakiegoś czasu z nami, ale dopiero teraz zaczęto jej się przyglądać.
Tu można przeczytać więcej na ten temat. Jakie wnioski należy wyciągać, co z nimi zrobić?
Jeżeli te osoby już kiedyś były chore, to w jakiś sposób ich leczono chyba, że były to lekkie objawy, które zniknęły samoistnie lub przy pomocy tradycyjnych medykamentów, bo jak inaczej to wytłumaczyć?
Dla mnie życie jest czymś najlepszym, co mogło mi się przytrafić kiedykolwiek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości