Teraz niby wykluczyli Rosję. Szwecja, powiedzmy, wygra z Czechami. FIFA, pod wpływem protestów Szwedów przełoży mecz Polski ze Szwecją na czerwiec.
A w maju, jeśli będą po temu okoliczności sprzyjające, odwiesi Rosję (bo do tego jest zdolna) i każe grać nam z nią w czerwcu, a zaraz potem, jeśli wygramy, ze Szwecją.
Czy również wtedy Szwedzi będą protestować?
Inne tematy w dziale Sport