HareM HareM
434
BLOG

Zawiedli najlepsi

HareM HareM Rozmaitości Obserwuj notkę 9

Tak bym odpowiedział, gdyby mnie ktoś zbudził o trzeciej w nocy i zadał pytanie dlaczego Polska nie zdołała wejść do strefy medalowej na Mistrzostwach Świata w piłce nożnej. Jakbym oprzytomniał do reszty to dodałbym jeszcze jedną rzecz. Nastąpiło chyba zmęczenie materiału.

W ciągu ostatnich 4-ch lat zdobyliśmy dwa medale MŚ, zostaliśmy czwartą drużyna Europy, zajęliśmy piąte miejsce na igrzyskach. Pewnie, że niektórzy osiągnęli jeszcze więcej. Ale my byliśmy non stop w ścisłej szpicy. I tego nam nikt nie zabierze. Ta obecność w absolutnej czołówce ma jednakże swoje skutki uboczne. Negatywne. I to zaczyna wychodzić. Kiedyś w końcu należy, choć trochę, organizmowi odpuścić. A jak się tego nie robi, to on sam odpuszcza. Bo nie daje rady. No i chyba z tym mamy w wypadku Polaków do czynienia. Tym bardziej, ze bractwo się jednak sporo postarzało. O całe cztery lata. A ci nowi to jeszcze nie ta klasa.

Był jeszcze jeden czynnik, o którym nie sposób nie wspomnieć. Kontuzje Lijewskiego i Jureckiego. Dopiero jak ich nie ma widać ile są warci. W sytuacji kiedy podstawowi konkurenci na ich pozycjach wypadli jak przez okno, te absencje dały się odczuć w sposób wyjątkowy.

Byłoby rzeczą straszną gdyby zespół, który w ostatnich kilku latach położył wielkie zasługi dla rozwoju tej dyscypliny sportu, nie wystąpił na igrzyskach w Londynie. Dlatego w piątek trzeba grać jak o życie. Mecz o siódme miejsce trzeba rozstrzygnąć na swoją korzyść. Za wszelką cenę. Wszystko jedno czy to będą Węgrzy czy Islandczycy. Nie mają prawa z nami wygrać!

Ale nawet jak wygramy, to musimy zdawać sobie sprawę, ze ta drużyna niekoniecznie jest w stanie zawojować Londyn. Tak to przynajmniej wygląda w tej chwili.

HareM
O mnie HareM

jakem głodny tom zły, jakem syty to umiem być niezły

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Rozmaitości