Dokładnie dzisiaj mija druga rocznica śmierci Kamili Skolimowskiej. Najmłodszej w historii rzutu młotem mistrzyni olimpijskiej (Sydney), dwukrotnej medalistki mistrzostw Europy (Monachium, Goeteberg), dwukrotnie czwartej zawodniczki mistrzostw świata i piątej młociarki igrzysk w Atenach. Wielkiej postaci polskiej lekkiej atletyki i polskiego sportu w ogóle.
Odeszła tak niespodziewanie jak niespodziewanie, w wieku ledwie 18-tu lat, osiągnęła swój największy sukces w karierze - mistrzostwo olimpijskie.
Przy okazji każdych zawodów lekkoatletycznych, kiedy realizator kieruje kamery na rzutnię, mimowolnie szukam jej tam wzrokiem. Ale tam jej, niestety, już nie ma. Mimo, ze dziś miałaby skończone ledwie 28 lat...
Inne tematy w dziale Rozmaitości