W swojej poprzednim artykule pt. Islamskie Mity przewidywałem początek powaznych kłopotów spowodowanych całkowitym niedostosowaniem sie społeczeństw muzułmańskich do wspólczesnego drapieżnego świata. Jest dla mnie oczywiste( a co uporczywie nie chca zauważyć "fachowcy"), że cały system społeczny oparty na szariacie, głęboko religijnej mentalności oraz katastrofalnym zacofaniu w nauce i oświacie MUSI spowodować potężne kłopoty typu gospodarczego, społecznego a nawet rozpad państw islamskich.
Jednak nie przypuszczałem, że pierwsze erupcje zaczna sie tak wczesnie, zresztą jak nikt inny. Obecnie wszyscy pasjonuja się , czy Mubarak odejdzie, lub czy Bractwo Muzułmańskie dorwie sie do władzy i co to oznacza dla Izraela i reszty świata. Problemy niewątpliwie ważne, ale to tylko POCZĄTEK. Widzę, że znów chyba NIKT nie rozumie, że w gruncie rzeczy to, czy będzie Mubarak, czy nie, NIE MA ŻADNEGO ZNACZENIA!!! Nie widzę wogóle nikogo, kto by mógł odwrócić katastrofe na skalę globalną, polegająca na tym, że setki milionów młodych ludzi tkwi w systemie równie niesprawnym i kretyńskim jakim był REALNY SOCJALIZM, który zawalił się 20 lat temu. Jest nawet gorzej, niz w demoludach, ponieważ wtedy nie było tak łatwo dostepnego obrazu RAJU na wyciągniecie ręki( oczywiście mocno zafałszowanego, ale to nic nie zmienia). W Demoludach nie było również tak ogromnych problemów obyczajowych, wskoczylismy w cywilizacje konsumencka z radosnym okrzykiem, tylko kościół i prawica stawiły opór, zresztą dość miękki, nie czarujmy sie!
Powtórzę jeszcze raz - całkowicie zacofana obyczajowość, faktyczna dyskryminacja kobiet, a przez to dyskryminacja młodych mężczyzn, anachroniczne stosunki prawno-gospodarcze może by nie stanowiły takiego problemu, gdyby nie powszechny dostęp do mediów,które pokazują inny, wspaniały i zarazem trujacy świat, w którym my czujemy sie jak ryby w wodzie, a ich zżera ZAWIŚĆ. Oni chca mieć to samo, a na dokładke w wersji medialnej, zakłamanej, kolorowej i nieodpartej dla prostych umysłów.
50% bezrobocie, odcięcie od dziewczyn, zżerająca zawiść i zazdrość, brak perspektyw, uczucie rozżalenia i głębokiej niesprawiedliwości MUSZĄ spowodować napiecia, których tylko malutki kawałek oglądamy obecnie. Co gorsza, naprawde nie widać sensownego pomysłu na naprawę tej sytuacji: odesłanie Koranu do lamusa razem z jego prawem, obyczajowościa , mentalnościa byłoby początkiem dopiero b. długiej , b. trudnej drogi, a pokazcie mi JEDNO państwo islamskie, które chocby mysli o takiej HEREZJI!!! A powtarzam, to dopiero poczatek drogi na całe pokolenia! Przy tym przejscie z Socjalizmu do Kapitalizmu nawet w Rosji czy Ukrainie to mały Pikuś!
Proszę Państwa, radzę nastawić się na b. ciekawe czasy!
Inne tematy w dziale Polityka