marekpolandia2 marekpolandia2
966
BLOG

Uzależnienie

marekpolandia2 marekpolandia2 Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Uzależnienie – nabyty stan zaburzenia zdrowia psychicznego i fizycznego, który charakteryzuje się okresowym lub stałym przymusem wykonywania określonej czynności lub zażywania psychoaktywnej substancji chemicznej  .Termin „uzależnienie” jest stosowany m.in. w odniesieniu do takich zaburzeń psychicznych, jak uzależnienie od…  czy papierosów. W szerszym rozumieniu termin „uzależnienie” stosowany także w odniesieniu do wielu innych przymusowych zachowań, m.in. kompulsywnych zakupów, oglądania telewizji, seksu,   korzystania z gier   komputerowych czy też nadmiarowego korzystania z internetu. Współczesna psychologia traktuje pojęcie „uzależnienie” szeroko i zakłada, że może ono obejmować także inne czynności, nad wykonywaniem których dana osoba utraciła kontrolę[2].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Uzale%C5%BCnienie


Wygląda na to, że jestem uzależniony od bardzo wielu czynników, zatem z naukowego punktu widzenia nabyłem stany zaburzeń zdrowia psychicznego i fizycznego, albowiem przymusowo zażywam rozmaitych substancji chemicznych. Najbardziej uzależniłem się od WODY- substancji chemicznej składającej się podobno głównie z tlenu i wodoru, choć żelaza i manganu także w niej nie brak. Jestem uzależniony od oddychania, jedzenia, codziennych zakupów, mycia się, sprzątania, prania, gotowania. Z definicji powyższej wynika, że jeno codzienne chodzenie do fabryki lub do kościoła uzależnieniem nie jest, stąd też i jako choroby psychicznej tych dwóch uzależnień nauka nie traktuje.

Jedyne uzależnienie z jakim walczę , to uzależnienie mojego auta od paliwa,sprzętu AGD od prądu, kotłowni od gazu itd. Ile się samochodowi natłumaczyłem , że to niezdrowo tyle chlać , a on ma to gdzieś i chleje jak chlał.  Nie ma co się dziwić, że próbuję rozmaitych terapii materii zapodawać. Z naukowego zapatrzenia  ja także stanowię materię, nie inną jak moje auto, które także duszy ni ducha nie ma, jak i ja - zdaniem nauki. 


Z obserwacji świata wnioskuję, że człowiek  żyjący w tym świecie, jest zdrowy psychicznie jeno wówczas, gdy bezwiednie wykonuje polecenia władzy.  Niektóre aspekty ziemskich UZALEŻNIEŃ zdają się być jaźniowo rozdwojone.Spożywanie alkoholu przez lud z jednej strony władzy nie na rękę,  a z drugiej na rękę, gdyż jakby lud pić zaprzestał, akcyza panie święty sprzedawać by się przestała. Zdrowy psychicznie  obywatel, winien pić przeto w dni powszednie maksymalnie do 22:00 , coby zdążył do roboty jeden z drugim wytrzeźwieć;

image


Jak pamiętam sprzed lat, za komuny to Olsztyn był  komunistycznym miastem, lecz na szczęście komuna upadła i już jej od dawna nie ma. Czym była zatem owa komuna, skoro od ludzi toto  wcale nie zależne było? Komuna dawno temu upadła  a ludzie przecie  ci sami się ostali. Wszyscy pracują gdzie pracowali, tyle, że co niektórzy pieczątki  zmienić musieli. Znakiem tego, komunę pieczątka stanowiła, a teraz gdy pieczątkę zmieniono, to i system się zmienił. Wychodzi na to, że jakby pieczątki wcale nie było, to nigdy z żadnym systemem walczyć by nie było potrzeby. Nie wiem zatem  czym była pieczątka zwana komuną,  ale cieszę się że już jej nie ma, bo za komuny to wódkę dopiero od 13:00 sprzedawali. Zatem upadek komuny sporo zmienił, bowiem o siedem godzin wcześniej klina  można se palnąć, nazywając go na przykład poranną bryzą.

Taką pieczątkę zrobiono niegdyś i dla mnie - STARSZY  REFERENT KSIĘGOWOŚCI ten i ten - na niej wyryto. Moja pieczątka komuną nie była, gdyż w dziewięćdziesiątym którymś mi ją ofiarowano, a wówczas komuna już upadła była.  Pamiętam, że pracując w owej firmie co to mi pieczątkę dała, miałem najwyższe wykształcenie w administracji całej, jako że wszystkie biurowe kobity łącznie z dyrektorem po liceum były, a doktory medycyny zwane felczerami -  po gimnazjum.Teraz już pieczątki żadnej  mieć nie mogę, bo to szkół człowiek za mało pokończył.  Obecnie mógłbym zostać się jeno PREZYDENTEM RP, albowiem to jedyny stolec co to żadna szkoła do jego pistunku wymagana nie jest. Skoro tak, to co to oznacza? Logika podpowiada, że jeśli PREZYDENT RP szkół nie potrzebuje wcale a wcale, a jest pierwszym obywatelem tego kraju, to na co szkoły drugiemu, trzeciemu, kolejnemu?Może szkoła także stanowi jakieś UZALEŻNIENIE, o którym polska psychologia zapomniała wspomnieć w definicji?


Pamiętam jak moja żona martwiła się niegdyś, że nasz syn może uzależnić się od komputera. Poinstruowałem kobietę coby się nie martwiła , referując,  że przecież cały ten świat  od komputera uzależniony jest , zatem gdyby  nasz syn jako jedyny od komputera uzależniony nie był, uznano by go za niepoczytalnego. Składając niegdyś wizytę  w banku  omal sam  nie zostałem uznany za niepoczytalnego, gdy okienkowa pani zauważyła w mojej  bankowej teczce , że nie posiadam żadnego kredytu. Pani szoku doznawszy, natychmiast wyciągnęła z szuflady jakieś dokumenty, żebym nie musiał się mordować, bytując dłużej bez bankowego kredytu. Poinformowałem okienną, że jestem silnie UZALEŻNIONY od nie posiadania kredytu, i póki odpowiedniej psychologicznej terapii nie przejdę, jej wysiłki na nic.

Ostatnio uzależniłem się od pisania, przez co martwię się o siebie, czy czasem nie powinienem poddać się jakiejś fachowej obserwacji , albowiem takie codzienne pisanie może się okazać jakimś stanem chorobowym, psychotropów wymagającym. Dawniej uzależniłem się od biegania. Biegałem i biegałem aż biegać przestałem i to bez żadnej terapii. Dlaczego sam przestałem biegać skoro byłem od biegania UZALEŻNIONY? Ano stwierdziłem, że już mi się biegać nie chce, i zająłem się czym innym, by uzależnić się następnie od czego innego. Uzależniłem się tedy od Biblii czytania , by następnie przestać toto czytać, bez pomocy psychologów i stosownych leków. Następnie uzależniłem się od oglądania serialu.  Obejrzałem wszystkie sezony , by następnie stwierdzić, że już seriali jednakowoż oglądać więcej nie będę. Obecnie uzależniłem się od nieposiadania autorytetów, i w tym uzależnieniu  bytunku dokonam, bowiem stwierdziłem, że to uzależnienie OKAZEM ZDROWIA  jest, zatem w zdrowiu z tego świata odchodził będę.


Uzależniłem się także od jedzenia, a toto pociągnęło za sobą kolejne uzależnienie , mianowicie uzależnienie od posiadania etatu. Choć  wolałbym nie jeść , to i tak z tym nałogiem poradzić sobie w żaden sposób nie mogę. Gdybym se poradził, mógłbym zwolnić etat, co przyczyniłoby się do zmniejszenia bezrobocia, które także jakimś UZALEŻNIENIEM  po upadku pieczątki komuną zwanej się stało. Wygląda na to, że mimo podjętej  przeze mnie walki z wszelkimi UZALEŻNIENIAMI, wszystko jest już z góry  przesądzone, albowiem tak  zostałem przez boga wszechmogącego  Jehowę skonstruowany, coby UZALEŻNIONYM  przez cały ziemski bytunek  być.

Analizując słowo GLOBALIZM  stwierdzam, że zarząd tego świata dąży do UZALEŻNIENIA wszystkiego od wszystkiego, stąd też wnioskuję, że UZALEŻNIENIA chorobą żadną nie są, jeno przypadłościami rządzącymi tym światem. Gdyby ziemianie UZALEŻNILI się od UNIEZALEŻNIEŃ, świat ten nie mógłby istnieć, a przecież żyć trzeba panie święty. Nawet święty Paweł  apostoł UZALEŻNIONY był od grzechu i nic z tym fantem zrobić nie zdołał, choć jako ŚWIĘTY przecież mógłby choć spróbować własny grzech uświęcić;


Rz7,18
18 Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać - nie. 19 Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. – BT


Widać święty Szaweł kumał, że jest UZALEŻNIONY od rozmaitych UZALEŻNIEŃ nie z własnej winy. Dlatego podał receptę, jak od UZALEŻNIEŃ się UNIEZALEŻNIĆ;


Rz7,24
24 Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała,… - BT

Dlaczego święty Paweł nie chciał w ciele  dłużej tkwić?


Rz7,14
14 Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu.- BT

Kto zatem dał świętemu Pawłowi cielesność, zaprzedając go tym samym w niewolę grzechu?


Rdz2,7
7 wtedy to JHWH Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia , wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. – BT


 Skoro święty Paweł apostoł dążył do DUCHOWOŚCI chcąc pozbyć się ziemskiego CIAŁA, to znał naszego OJCA czy też nie znał?



marekpolandia2



  miłośnik Biblii.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości