Niewidzialne

Siadam dzisiaj przed komputerem by opisać rzeczy niewidzialne, oraz niełatwe do zrozumienia z racji ograniczoności posiadanej przez nas wiedzy. Nie mam pojęcia czy uda mi się ubrać to wszystko w słowa tak , aby czytelnik mógł co nieco zrozumieć z mej paplaniny. Zacznę zatem od początku, czyli uzmysłowienia, że rzeczy dla nas niewidzialne jak najbardziej istnieją i jak wynika z rozeznania, pozostają one niewidzialne z woli stwórcy tego świata. Dlaczego zatem otaczają nas tu rzeczy niewidzialne? Jedynie dlatego, abyśmy bytowali w tymże namiocie w nieświadomości. Dlaczego? Ano dlatego, iż wiekuisty JHWH miał świadomość, że jeśli nas TECHNOLOGICZNIE nie powstrzyma, w mig staniemy się mądrzejsi od niego samego, a taki stan rzeczy, czyjekolwiek bogowanie już z definicji UNIEMOŻLIWIA. Skoro tak, to ów wiekuisty JHWH niczym się od nas nie różni prócz NIEPRAWOŚCI, stąd też i ewangeliczny Jezus nazwał go ojcem kłamstwa.

https://www.pustyniawmiescie.pl/modlitwy/elementarz-modlitwy/credo-mszalne-wyznanie-wiary-nicejsko-konstantynopolitanskie

Powyższe CREDO oznajmia, że stworzycielem wszystkich rzeczy niewidzialnych tego świata jest bóg wszechmogący, a boga tego już znamy - JHWH, adwersarz PIERWOTNEGO STWÓRCY, którego ewangeliczny Jezus nazwał naszym Ojcem. Jak publikowałem wcześniej, czytając Ewangelie trzeba rozeznać, który Jezus mówi w imieniu naszego Ojca, a który w imieniu JHWH;

Jezus mówiący w duchu naszego Ojca;

Mt5,16
16 Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. - BT

Mt6,6
6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.- BT

Jak widzimy, Jezus opisany w powyższych wersetach nie pozostawia najmniejszych wątpliwości, że mówi o Ojcu naszym, a nawet doprecyzował to stwierdzenie, zwracając się niejako osobiście do każdego z nas mówiąc ; TWÓJ OJCIEC.

Jezus przemawiający w duchu JHWH - syn JHWH;

Mt7,21
21 Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. - BT

Mt10,32-33
32 Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. 33 Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.- BT

Widzimy teraz jasno, że pierwszy Jezus naucza o istnieniu naszego Ojca mówiąc, że jesteśmy światłem by pouczyć co niektórych krajan o prawdzie, nie stawiając przy tym żadnych WARUNKÓW co do KULTU kogokolwiek. Natomiast drugi Jezus - syn JHWH , POUCZA nas , że mamy pełnić wolę jego ojca i jego samego, bo jak nie, to fora ze dwora mocium panie. Dlatego z dwora proponowanego przez syna bożego sam już odszedłem, nie czekając aż ojciec , syn i duch święty mnie z niego wyproszą. Zważywszy na to, że według Biblii NIEBO to przestwór od fundamentów ziemi do niebios, to z wyżej cytowanych wersetów jasno wynika, że duchy vel programy obu ojców pod tymi niebiosami oscylują, stąd też i z dualizmu tegoż należy wybrać sobie odpowiedniego ojca, przystającego do obecnej świadomości.

Przebywając na tej ziemi jesteśmy non stop poddawani działaniu ducha świętego, czyli fal elektromagnetycznych, które są nośnikiem programów obu ojców. Tak jak JHWH oddziałuje na nas programami bez naszej zgody i wiedzy, czego owocem są popełniane przez nas nieprawości i niegodziwości, a także z nich wywodzi się nasza NIEWIEDZA, tak programy naszego Ojca oddziałują na nas tylko za naszą zgodą, a zgody takiej mogliśmy udzielić nieświadomie. Kwestia ta wynika z czystości naszego serca, a co za tym idzie naszych intencji. Kto miłuje prawdę i sprawiedliwość, zgody na działanie programów Ojca naszego udzielił jakby nieświadomie, albowiem dobro może pochodzić tylko od NIEGO. Programy naszego Ojca absolutnie nas nie zniewalają tak jak czynią to programy JHWH, lecz niejako nadpisują wyższy wymiar do naszych działań. Pokażę tę zależność na kanwie twórczości mojego znajomego, z którym niejednokrotnie rozmawiałem na tematy poruszane na moich blogach, stąd też rozumiem treść napisanych przez Stanisława tekstów, a także widzę w nich nadpisany wyższy wymiar pochodzący od naszego Ojca, którego Stanisław w napisanym przez się wierszu może nawet nie dostrzegać;

                  Panie Boże, przyznaję się do Ciebie,
            w każdym miejscu i przed każdym człowiekiem.
                    Skąd zatem w moim życiu ciernie?
               Dlaczego ich przybywa wraz z wiekiem?

                    Panie Boże, daję świadectwo wiary,
                  o każdej porze, we wszystkim co robię.
                Dlaczego więc świat się ode mnie oddalił,
            a wszystko, w co wierzyłem, zmienia się w utopię?

                   Panie Boże, zawsze jestem Twoim sługą,
                         w każdym geście słowie i zdaniu.
                      Powiedz wreszcie, jak jeszcze długo
                      błądzić będę na dróg mych rozstaju?

                     Ile jeszcze mam zło dobrem zwyciężać?
                 Jak w chwilach zwątpienia wierzyć, że jesteś?
              Jakimi słowami modlić się? Jak o Tobie śpiewać?
              Jak zraniony, podążać mam przez życie doczesne.

                                                                                  21.09.2010

   Wiersz z tomiku Kwiaty na skale - Stanisław Raginiak

Jak widzimy, Staszek napisał znakomity wiersz, z którego jasno wynika, że mimo, iż autor stara się jak najlepiej potrafi wypełniać przykazania boga wszechmogącego, wszystko to wraz z wiekiem zamieniło się w UTOPIĘ. Kiedy rozważymy powyższy tekst przez pryzmat wynikający z programów naszego Ojca, adwersarza boga, o którym napisał Stanisław, zrazu zauważymy, że ten wiersz nie jest znakomity, lecz GENIALNY , potwierdzający badania prowadzone na moich blogach w kwestii DWÓCH biblijnych bogów, naszego Ojca , i krwawego boga Abrahama. Proszę zwrócić uwagę, że utwór ten powstał w 2010 roku, a ja swe blogi zainicjowałem w 2019 , zatem ni ja ni Stanisław pojęcia zielonego nie mieliśmy, że wiersz ten stanie się potwierdzeniem działania duchów vel programów. Jako ciekawostkę dodam, że na blogu gdzie opublikowałem ten wiersz pojawił się ktoś, kto nie rozumiejąc , albo bardzo dobrze rozumiejąc jego przesłanie, skrytykował słowo UTOPIA w nim zapisane;

https://www.salon24.pl/u/niebo/1007367,panie-boze

Jako biblijny student w pełni potwierdzam UTOPIĘ, o której napisał STANISŁAW, bowiem dla boga tego świata - JHWH, jesteśmy tylko i wyłączne rowokopaczami;

Rdz2,5-7

5... i nie było człowieka, który by uprawiał ziemię 6 i rów kopał w ziemi, aby w ten sposób nawadniać całą powierzchnię gleby - 7 wtedy to JHWH Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi ... - BT

We wcześniejszych publikacjach pisałem, że w NT apostoł Jan nazwał MORZEM ekran tv znajdujący się przed tronem JHWH;

Ap4,6
6 Przed tronem - niby szklane morze podobne do kryształu, a w środku tronu i dokoła tronu cztery Zwierzęta pełne oczu z przodu i z tyłu: - BT

Werset ten powiązałem z wizją rydwanu JHWH opisaną przez Ezechiela, stąd wiem o czym Jan w powyższym wersecie napisał. Morze - ekran tv, OCZY - kamery.

Pisałem również, że przestwór między ziemią a niebem to nic innego jak światłowód, w którym oscylują fale elektromagnetyczne - nośniki informacji, dzięki czemu opisane w Biblii CUDA mogły się wydarzyć, albowiem do ich inicjacji użyto NIEWIDZIALNEGO. Dlaczego Jan nazwał MORZEM światłowód vel ekran tv? Ano dlatego;

Jak widzimy, wizualizacje odbywające się na niebie jak najbardziej ze spienionym morzem można skojarzyć, stąd i Jan tak właśnie nazwał to co w wizji swej ujrzał. Dzięki istniejącej technologii Janową wizję możemy zobaczyć dzisiaj wszyscy.

Niedawno w NTV zamieszczono materiały, w których wypowiadały się osoby o niedawnej manifestacji UFO nad Polską;

Fala UFO nad polską? - rozmowa ze świadkami - Janusz Zagórski

https://www.youtube.com/watch?v=Wdejgcta8rs&t=73s

Osoby te twierdzą, że UFO pojawiało się nagle i znikąd, jakby wpadało do tego świata zza jakiejś kurtyny. Owa kurtyna to elektromagnetyczne niebiosa - HOLOGRAM, we wnętrzu którego obecnie się znajdujemy, a którą to jak widać można PRZENIKAĆ, dysponując odpowiednim latadłem.

Poruszając się w narracji apostoła Jana, który w Apokalipsie opisał wizualizacje emitowane przez niebiosa jako MORZE, warto by przeanalizować następujące wersety pochodzące z Listu Pawła;

1Kor10,1- 2
1 Nie chciałbym, bracia, żebyście nie wiedzieli, że nasi ojcowie wszyscy, co prawda zostawali pod obłokiem , wszyscy przeszli przez morze i wszyscy byli ochrzczeni w [imię] Mojżesza2, w obłoku i w morzu; - BT

Ochrzczeni = ZANURZENI - od wodnego chrztu Janowego, natomiast pan Artur Lalak twierdzi, że chrzest = PONIŻENIE i tak też w wojsku niegdyś kotów chrzczono, aby młodych adeptów poniżyć. Zatem obie definicje są właściwe, zależne od kontekstów, w których słowa CHRZEST używamy - kłania się wszechobecny dualizm.

Jakie morze w powyższym wersecie ma na myśli Paweł, skoro o przejściu przez dno Morza Czerwonego pisał tak;

Hbr11,29
29 Przez wiarę przeszli Morze Czerwone jak po suchej ziemi, a gdy Egipcjanie spróbowali to uczynić, potonęli .- BT

Wcześniej publikowałem , że ze słowem MORZE w przekładach ST także istnieją niebywałe problemy, bowiem w tłumaczeniach stosowano je zamiennie ze słowem DZIEŃ, tworząc w ten sposób w przekładach narrację dotyczącą tylko jednego z opisanych w Biblii światów - obecnego. Dochodzę zatem do wniosku, że słowo H3117 jom יום - dzień Rdz 1,5 zostało utworzone na potrzeby obecnego matrixa nr4 od słowa H3220 ימים jammim - (nazwał) morzem Rdz1,10, w którym to Jan elektromagnetyczne niebo nazwał MORZEM. Jak podpowiada logika, chmurne wizualizacje zapodawane nad naszymi głowami, które obejrzeliśmy wcześniej na filmiku, powstały na kanwie obserwacji morza - wody.

Tak to biblijnej DWUBIEGUNOWOŚCI stało się zadość, albowiem nawet i o DWÓCH różnych morzach jest w niej mowa. Dla przypomnienia dodam, że zarówno biblijne słowo DZIEŃ jak i MORZE, występują w Biblii jako obupłciowe rzeczowniki, informując, że po jednej stronie zeropołudnika mamy do czynienia z dniem czy morzem żeńskim, a po przeciwnej z męskim, bowiem takimi prawami rządzi się ELEKTROMAGNETYZM, który DUALIZMU potrzebuje z racji posiadania DWÓCH BIEGUNÓW;