BICO BICO
116
BLOG

SPISANE BĘDĄ CZYNY I ROZMOWY!

BICO BICO Polityka Obserwuj notkę 0

24 marca

WSZELKIE PODOBIEŃSTWO CZYNÓW, RZECZY I OSÓB PRZYPADKOWE

W grudniu 62 r. p. n. e. niejaki Publiusz Klodiusz Pulcher, erotoman i polityczny awanturnik [ale wywodzący się z jednej z najbardziej czcigodnych rzymskich rodzin], wywołał publiczny skandal, kiedy ujęto go w przebraniu kobiecym na schodach, święta Dobrej Bogini - w których udział mogły brać tylko kobiety. Klodiusz został oskarżony o świętokradztwo, co mogło się dla niego bardzo źle skończyć. Próbował się bronić, twierdząc, że był poza Rzymem - ale Cyceron zeznał, że widział go tego samego dnia w mieście. Potem jeszcze efektowną mową upokorzył go w senacie.

Przekupiony sąd uniewinnił Klodiusza, który nie czekał długo na możliwość zemsty. Dzięki pieniądzom i kontaktom został wybrany na trybuna ludowego - jednego z najważniejszych rzymskich urzędników, który miał prawo [jak byśmy je dziś nazwali] inicjatywy ustawodawczej. Potem zdobył sobie przychylność Rzymian, proponując obniżyć cenę chleba sprowadzanego przez państwo dla ubogich Rzymian, a więc kupując sobie ich poparcie za wydatki z publicznej szkatuły - metoda jak widać, stara jak świat i popularna do dzisiaj. Wreszcie doprowadził do uchwalenia prawa, według którego każdy urzędnik, który skazał na śmierć obywatela rzymskiego bez sądu, miał być automatycznie wygnany z Rzymu.

To prawo, pozornie niewinne, zostało wymierzone w Cycerona. Kilka lat wcześniej - jako konsul, najwyższy rzymski urzędnik - Cyceron doprowadził do skazania na śmierć uczestników spisku Katyliny, zrujnowanego senatora i wodza, który chciał obalić republikę. Cyceron uważał to za jedno z największych politycznych osiągnięć i sądził, że rzeczywiście uratował wtedy ojczyznę przed przewrotem. Wygłosił szereg mów oskarżycielskich przeciw Katylinie - jedna z nich zaczynająca się od sławnego zwrotu "Jak długo jeszcze, Katylino, nadużywać będziesz naszej cierpliwości", jest do dziś obowiązkową pozycją w kursie łaciny. Na sąd nie było czasu - siły zbrojne spiskowców były w pogotowiu. Za namową Cycerona ujętych uczestników sprzysiężenia uduszono. Dostał za to w nagrodę tytuł "ojca ojczyzny".

Po kilku latach polityczny gangster Klodiusz z łatwością wykorzystał ten sukces przeciw filozofowi. Skazany na wygnanie Cyceron musiał wyjechać z Rzymu, pełen goryczy, że płaci w ten sposób za uratowanie ojczyzny. Jego rezydencję w mieście zburzono, a willę w Italii obrabowano i spalono.

W swoich filozoficznych pismach Cyceron bliski był greckim stoikom - zalecał niewzruszoną postawę wobec losu i cierpienia jako receptę na szczęście. Trwające półtora roku wygnanie jednak zniósł bardzo źle. Popadł w depresję. Myślał o samobójstwie.

Źródło: Wikipedia

BICO
O mnie BICO

Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka