11 lipca
1 września 1939 roku, sąsiad z zachodu, 17 września 1939 roku, sąsiad ze wschodu a 11 lipca 1943 roku sąsiad z południa!
Jedenastego lipca 1943 roku ten dzień przeszedł do historii jako jeden z najstraszniejszych dla Polaków podczas II wojny światowej. Organizatorzy masakry liczyli na to, że dopadną wielu Polaków w kościołach na niedzielnych mszach. Oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii napadły na 96 miejscowości w zachodnich powiatach Wołynia: doruchowskim i włodzimierskim, oraz trzy w powiecie kowelskim. Zginęły tysiące Polaków.
"11 lipca 1943 roku zapłonęły zabudowania Polaków, żyjących w 60 wołyńskich wioskach a w niebo podniósł się pełen grozy krzyk mordowanych ludzi. Zabijano ich nożami, siekierami, przecinano piłą, wrzucano żywcem do studni, palono w ogarniętych pożarem domostwach - wszystkich bez wyjątku: mężczyzn, kobiety, starców i dzieci. Była to niedziela. Tłumy wiernych wypełniały wołyńskie kościoły na niedzielnych mszach świętych, dzieci przystępowały do Pierwszej Komunii Świętej. Tam dopadła ich śmierć...".
Interesuję sie działalnością polskiego wymiaru sprawiedliwości, szczególnie władzą sądowniczą, a także orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo