Łukasz Duda
Łukasz Duda
Prekur Prekur
332
BLOG

Za czasów partii ponoć prawej i sprawiedliwej zginęło już 2,5 tys. dzieci nienarodzonych

Prekur Prekur Protesty społeczne Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

W dniu wczorajszym odbyła się na rynku w Katowicach pikieta organizowana przez Fundację Życie i Rodzina, a także wolontariuszy zbierających podpisy pod projektem ustawodawczym #ZatrzymajAborcję, w tym działaczy Fundacji PRO – prawo do życia z Częstochowy. Wolontariusze pokazywali prawdę na temat działań PiS w sprawie obywatelskiego projektu #ZatrzymajAborcję. Zwracano  uwagę , że pomimo deklaracji wyborczych Prawa i Sprawiedliwości partia ta opóźnia działania mające na celu prawną ochronę życia dla każdego człowieka, a nie wybranych.

Ugrupowanie polityczne mające na sztandarach obronę życia ludzkiego od poczęcia, powinna już przed wyborami mieć przygotowany projekt ustawy regulujący tą kwestię, a tuż po wygranych wyborach taki projekt przegłosować. Tymczasem w kwestii zmiany ustawy, która zezwala na aborcję nie zmieniło się nic. Od 2 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości zginęło już około 2,5 tysiąca dzieci nienarodzonych, a obrońcy życia winią za tą zbrodnię opieszałą w swych działaniach partię rzekomo prawą i sprawiedliwą.  Przypominają, że w obecnej kadencji politycy Prawa i Sprawiedliwości stoją już przed drugą szansą na zmianę prawodawstwa w ten sposób, aby poszerzyło prawną ochronę dla dzieci nienarodzonych. Pierwsza była przy okazji projektu #STOPABORCJI, kiedy to politycy zhańbili się odrzucając projekt, tym samym udowadniając, że nie są już partią prawicową. Druga szansa stoi właśnie przed nimi gdyż w komisji na pracę oczekuje kolejny projekt #ZatrzymajAborcję. Niestety bardzo łatwo zauważyć, że jest on celowo wstrzymywany w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, której przewodniczy  poseł Bożena Borys-Szopa.

Podczas pikiety  wolontariusze wyjaśniali dlaczego wyszli na ulice, wiele gratulowało nam odwagi. Zdziwieni byli postępowaniem posłanki. Powtarzaliśmy im, że zebraliśmy na tych ulicach kilkakrotnie więcej podpisów niż pani posłanka zdobyła wchodząc do sejmu. Chcemy w razie problemu wyeliminować z polityki ludzi bez honoru, którzy nie realizują swoich obietnic przedwyborczych. W imieniu wolontariuszy napisałem w tym celu list otwarty do pani poseł, który odczytaliśmy kilka razy na Rynku w Katowicach i oddaliśmy ochronie w jej biurze poselskim. Możecie się Państwo z nim zapoznać poniżej.

 

image


List otwarty do Pani Bożeny Borys-Szopa posłanki na Sejm Rzeczypospolitej i przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Szanowna Pani Poseł!

 

My, wolontariusze fundacji Życie i Rodzina, i osoby uczestniczące w obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej „Zatrzymaj Aborcję”, pragniemy Panią poinformować o rozpoczęciu kampanii informacyjnej dotyczącej Pani działań w sprawie obrony życia. Akcja ma na celu poinformowanie wyborców z województwa śląskiego, jak Pani jako przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, a także Pani koleżanki i koledzy, posłowie Prawa i Sprawiedliwości,    podchodzicie do prac nad jednym z najważniejszych projektów, który zgodnie z Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej ma zapewnić ochronę prawną niepełnosprawnym dzieciom w okresie ich prenatalnego rozwoju.

Na początku tego listu pragniemy przypomnieć, co Pani wyborcy mogli przeczytać w programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości.

„U podstaw ideowych programu Prawa i Sprawiedliwości leży szacunek dla przyrodzonej i niezbywalnej godność każdego człowieka. Ochrona tej godności to naczelny obowiązek i uzasadnienie istnienia wspólnoty politycznej. Godność ta jest fundamentem najbardziej elementarnych praw osoby ludzkiej. Trzy z tych praw mają szczególne znaczenie – prawo do życia, prawo do wolności i zakorzenione w solidarności ludzkiej prawo do równości.

Prawo do życia określa relacje między jednostkami a wspólnotą w taki sposób, iż wyklucza możliwość podejmowania arbitralnych decyzji o pozbawianiu życia innych ludzi; chroni ich także przed działaniami autodestrukcyjnymi. Współcześnie chodzi przede wszystkim o ochronę życia od poczęcia oraz odrzucenie eutanazji. W tych kwestiach nasze stanowisko jest jasne – bronimy i będziemy bronić życia oraz przeciwstawiać się eutanazji.”

– Program Prawa i Sprawiedliwości 2014 -  str.7

Biorąc pod uwagę program wyborczy ugrupowania, które Pani reprezentuje w zasadzie nie powinniśmy nawet inicjować obywatelskich projektów ustawodawczych, bo projekty dotyczące obrony życia dzieci nienarodzonych powinny być już dawno przygotowane przed wyborami i  przegłosowane tuż po nich. Tymczasem jesienią ubiegłego roku zbierano podpisy pod inicjatywa #ZatrzymajAborcję - w trakcie kadencji, gdy Pani ugrupowanie ma większość w parlamencie. Dziwi nas również  Pani milczenie po skandalicznych wypowiedziach posłanki Joanny Lichockiej, które nie tylko były niezgodne z programem partii, ale również obrażały wyborców. Kolejną sprawą, którą musimy jako ludzie dobrej woli poruszyć jest lista ofiar spowodowana opieszałością Prawa i Sprawiedliwości. Przez ponad dwa lata rządów Pani ugrupowania zginęło już około 2,5 tysiąca dzieci nienarodzonych. Czy zatem Prawo i Sprawiedliwość  realizuje swój program wyborczy, a może stara się za wszelką cenę go nie zrealizować w tej konkretnej sprawie?

W rekordowej zbiórce, która przyniosła 850 tysięcy podpisów w całej Polsce tylko  w naszym województwie podpisało się pod projektem przeszło 55 tysięcy osób. Największą liczbę podpisów na ulicy zebraliśmy właśnie w Pani okręgu wyborczym. W nadchodzących tygodniach będziemy widoczni informując wyborców o Pani opieszałości w procedowaniu projektu, aby w razie konieczności oczyścić politykę z ludzi nieuczciwych.

Każdego dnia aborterzy zabijają 3 dzieci, a Komisja Polityki Społecznej i Rodziny, której Pani przewodniczy, od 10 posiedzeń nie potrafi zarekomendować Sejmowi do uchwalenia prostego w konstrukcji i słusznego w założeniach obywatelskiego projektu „Zatrzymaj Aborcję”. Posiada już Pani wszystkie niezbędne opinie w tym Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i opinię Biura Analiz Sejmowych, a pomimo to najpierw blokowała Pani bezprawnie wniosek o obrady nad projektem a następnie głosowała Pani za jego odrzuceniem. Na podstawie tych wszystkich informacji z przykrością musimy stwierdzić, że blokuje Pani projekt ustawy „Zatrzymaj Aborcję”, o czym będziemy informować na ulicach miast leżących w Pani okręgu wyborczym. Dla nas nie liczą się deklaracje, a realne działania zgodne z programem wyborczym, z którym Pani szła do wyborów.


Pod listem podpisali się w uczestnicy pikiety.

Zobacz galerię zdjęć:

Mariusz Piotrowski
Mariusz Piotrowski
Prekur
O mnie Prekur

Mariusz Piotrowski - Członek Zarządu Fundacji Kampanii Społecznych. Pełnomocnik, inicjator i koordynator ogólnopolski OIU #STOP447. Inicjator i koordynator #ZATRZYMAJaborcję.  WESPIERAJ: patronite.pl/mariuszpiotrowski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo