martinoff martinoff
394
BLOG

Pieniny i śladami niedźwiadka

martinoff martinoff Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 2
Tak jak wilka ciągnie do lasu tak nowosądeczanina ciągnie do raju w Pieninach. W Pieninach już byłem i zdjęcia zrobiłem tutaj: martinoff.salon24.pl/509813,jesli-nie-tak-to-jak-wyglada-raj-czyli-tour-de-beskid-odc-8
 
Wyruszając w Pieniny miałem ogólny plan. Niestety plan w trakcie realizacji musiał zostać zmodyfikowany.
Z Krościenka nad Dunajcem ruszam niebieskim szlakiem w Pieniny. Niebieski szlak prowadzi mnie do rzeki Dunajec, gdzie po raz pierwszy natrafiam na przeszkodę, po której plan musiał zostać zmodyfikowany.
Otóż niebieski szlak na planie prowadzi nas prosto do rzeki Dunajec, a tam trzeba czekać na tratwę. A że czekać mi się nie chciało, to udałem się lewym brzegiem Dunajca z powrotem do Krościenka. A tam przez most drogowy ruszyłem w poszukiwaniu drugiej części niebieskiego szlaku. Nie jest to trudne, ale jednak obejście Dunajca okazało się czasochłonne. Co później mocno skomplikowało mi mój plan.
 
Niebieskim szlakiem docieram na Szafranówkę i dalej kieruje się tym szlakiem do Wysokiej. Niestety czas mnie za bardo gonił więc w okolicach miejscowości Szlachotwa skręcam na żółty szlak, aby przez tę miejscowość przejść i powrócić później na niebieski szlak omijając Wysoką ,ale i nadrabiając czas.
Przez Szlachotwą,Jaworki i Wąwóz Homole docieram do skrzyżowania z czerwonym szlakiem na Obidze i postanawiam nią pójść do Piwnicznej zamiast szlakiem niebieskim, który tez by mnie tam zaprowadził.
Ze względów jednak na drzewa leżące na szlaku wpadłem na genialny pomysł, aby sobie ułatwić drogę z Jaworek do Piwnicznej i wylądowałem w...Rytrze. Bowiem zszedłem z czerwonego szlaki i potem wyszedłem na...czerwonym szlaku, ale tym prowadzacym grzbietem Pasma Radziejowej, a nie tym którym szedłem z Jaworek do Obidzy.
Tym sposobem przed Wielkim Rogaczem idąc niebieskim szlakiem rowerowym znalazłem się w Rytrze. Co raczej nie okazało się skrótem, bo na przystanku autobusowym w Rytrze byłem dopiero po 21 godzinie, jak już było naprawdę ciemno.
 
Dwa dni później okazało się, że w okolicach Pasma Radziejowej pojawił się...niedźwiadek
 
 
 
 
 
 
 

26 maja 2014 

 

Zobacz galerię zdjęć:

Lewym brzegiem Dunajca w drodze do Krościenka Wąwóz Homole W Wąwozie
martinoff
O mnie martinoff

"Ja, walkę o Wielką Polskę uważam za najważniejszy cel mego życia. Mając szczerą i nieprzymuszoną wolę służyć Ojczyźnie, aż do ostatniej kropli krwi..."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości