bufon bufon
648
BLOG

dwustu sześćdziesięciu pięciu od KaeReSu

bufon bufon Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

Dzisiejszy przykład pokazuje, że balansujemy na granicy jakiegoś totalnego chaosu w państwie 

Dzisiaj wszyscy zobaczyliśmy, że jeden z ostatnich bastionów komunizmu, który się trzyma, trzeba zreformować

To niewinne ofiary wojny, którą Krajowa Rada Sądownictwa wytoczyła ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze

To są fałszywe preteksty, to są pseudo argumenty. Tutaj chodzi o to, żeby toczyć walkę z realną reformą wymiaru sprawiedliwości, która potrzebuje młodych, świetnie wykształconych, przygotowanych ludzi, którzy zostali uformowani w krakowskiej szkole dla sędziów i prokuratorów

KRS, odmawiając powołania asesorów, zrobiła demonstrację polityczną

 

 

Jest to spowodowane nie spełnianiem kryteriów ustawowych

 

 

Jak jest w rzeczywistości ?

Nie wiem. Sprawdziłem tyle ile mogłem.

 

Najpierw Ministerstwo przesłało do KRS listę asesorów. I tyle. Bez załączników. Udostępniło zdalnie łączem. Ale program nie działał.

Przesłało więc załączniki w formie papierowej. Część. Część później. Część jeszcze później. I tak częściami aż do ostatniego dnia. A i to nie wszystkie dosłali.

Brak było części zaświadczeń lekarskich i psychologicznych.

Część tych co była, była przeterminowana - miała daty wystawienia z lat 2011-2016 (wrzesień).

Było kilka z datą wystawienia 2018 r.

Był ktoś mający na koncie kilka kolizji oraz wykroczeń drogowych

Był komplet dokumentów osoby, z dokumentem podpisanym przez rodzica „z upoważnienia”. Ale bez załączonego upoważnienia.

Był też wniosek osoby, która złożyła przysięgę przed ministrem przed terminem otrzymania dyplomu ukończenia szkoły.

Były też kandydatki na asesora przedstawiające dokumenty na dwa różne nazwiska: panieńskie i po mężu. Ale bez żadnego zaświadczenia, że pani „Janina Kowalska” była niegdyś panną „Janiną Nowakówną” i jest to jedna i ta sama osoba.

 

Najwięcej zarzutów jest wobec odrzucenia wniosków z powodu przeterminowanych zaświadczeń lekarskich. Że kandydaci na asesorów nie usieli dostarczyć zaświadczeń lekarskich świeższych niż 12-miesięczne.

 

 

Ustawa z dnia 11 maja 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw

art.15.5

Najpóźniej w chwili dokonywania wyboru stanowiska asesora sądowego kandydat, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, przedstawia zaświadczenie, że jest zdolny - ze względu na stan zdrowia - do pełnienia obowiązków sędziego. Wydanie zaświadczenia oraz badanie kandydata na stanowisko asesora sądowego odbywa się na zasadach obowiązujących kandydata na stanowisko sędziowskie. 

 

Rozporządzenie MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI z dnia 19 września 2014 r. w sprawie badań lekarskich i psychologicznych kandydatów do objęcia urzędu sędziego

§6.1. Zaświadczenie lekarskie i zaświadczenie psychologiczne mogą być wykorzystane przez kandydata w toku innych postępowań w sprawie powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim, w terminie 12 miesięcy od daty ich wystawienia. 

 

2. Dla oceny możliwości wykorzystania zaświadczeń, o których mowa w ust. 1, w innym postępowaniu w sprawie powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim przyjmuje się datę zgłoszenia przez kandydata swojej kandydatury w tym postępowaniu.

 

 

Kiedyś kompletując dokumenty do przetargu nie doczekaliśmy się w terminie zaświadczenia z Urzędu Skarbowego. Czekaliśmy na nie dłużej niż zwykle. Do oferty dołączyliśmy więc stare zaświadczenie – o jeden dzień za stare. Liczyliśmy na cud – że członkowie komisji przetargowej nie zauważą tego jednego dnia. Było pół cudu. Członkowie komisji nie zauważ błędu w zaświadczeniu, ale zauważyli go konkurenci z innych (droższych) firm i zgłosili komisji ten fakt. Nasza oferta została uznaną za nieważną, a my nawet nie próbowaliśmy się odwoływać.

 

Może są inne przepisy, które pozwalają kandydatom na asesorów załączać do swoich dokumentów zaświadczenia starsze niż 12 miesięcy. Może. Ale liczba i rodzaj innych błędów w dokumentach asesorów oraz w procedurze i sposobie ich przekazywania może sugerować dwie możliwości. Albo w Ministerstwie Sprawiedliwości panuje gigantyczny bałagan graniczący z burdelem. Albo pracownicy Ministerstwa intencjonalnie zadbali o to, by KRS otrzymał dokumenty w takim trybie i w takim stanie.

Po co ? Może po to, by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Po pierwsze po to, by postawić KRS w sytuacji bez wyjścia. By musieli odrzucić wnioski asesorów. A po drugie, by wywrzeć presję na Andrzeju Dudzie. Albo podpisze ustawę o deformie KRSu, albo będzie można przedstawiać go jako obrońcę starego układu niedopuszczającego do Sądów młodych asesorów Dobrej Zmiany. 

bufon
O mnie bufon

kontestator bolszewizmu, wróg nazizmu, antagonista faszyzmu, tępiciel hipokryzji, nieprzyjaciel pisizmu, krytyk klerykalizmu, sympatyk rozsądku, powściągliwości, zrównoważenia, trzeźwości, racjonalizmu, humanizmu, panenteista, Namolna bolszewia będzie banowana

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo