michflud michflud
2117
BLOG

Gra PiS o Warszawę

michflud michflud Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Posłowie PiS zgłosili projekt ustawy, tworzący stołeczny obszar metropolitarny, składający się z Warszawy oraz okolicznych samorządów. Sama idea powstania takiego szczególnego tworu wraca już od co najmniej 1993 roku i była zgłaszana w rozmaitych konfiguracjach przez różne partie sceny politycznej. Tym razem zgłoszona inicjatywa ustawodawcza spotkała się z masową krytyką tzw. totalnej opozycji, która oskarża PiS o zamach na samorządność i chęć odegrania się na mieszkańcach stolicy za słaby wynik wyborczy, jaki ta partia osiągała w ostatnich wielu latach. 

Opozycja nie waha się używać kłamstwa w tej dyskusji twierdząc, że podwarszawskie samorządy stracą swoją podmiotowość, a przede wszystkim pieniądze, które ma wyssać Warszawa na swoje potrzeby i inwestycje. Tymczasem prawda jest zupełnie inna - złożony projekt przewiduje utrzymanie istnienia zarówno gminy Warszawa, jak i pozostałych podstawowych jednostek samorządu terytorialnego. Projekt ustawy tworzy w pewnym sensie obligatoryjny związek komunalny pod nazwą miasto stołeczne Warszawa, którego celem jest zapewnienie jak najlepszej jakości usług dla mieszkańców całości aglomeracji. Każdy kto zamieszkuje stolicę bądź gminny ościenne ma świadomość, jak ważna jest dobra komunikacja czy poprawa transportu publicznego, jak również kwestia oświaty czy placówek edukacyjnych. Obszar metropolitarny będzie dużym powiatem, co ma usprawnić funkcjonowanie całości obszaru, zamieszkałego przez ponad 2 mln mieszkańców. 

PiS nie wykorzystał tej szansy, jaką jest złożony projekt i zamiast zorganizować konferencję prasową w każdej dzielnicy Warszawy i gminach ościennych, skupił się na bardzo słabym przekazie medialnym, opartym głównie o mało znanych parlamentarzystów. Pomysłodawca poseł Jacek Sasin jest praktycznie nie istnieje jako twarz projektu. W dzielnicach kompletna cisza, koła PiS milczą, po prostu nie istnieją w tej dyskusji. Szef warszawskich struktur PiS Mariusz Kamiński w miejskiej polityce kompletnie nie funkcjonuje; zresztą cała organizacja jest praktycznie martwa i niewidoczna. Kolejny raz prawica przegrywa na samym starcie sprawę, która byłaby do wygrania - mści się brak dobrej informacji, brak opiekuna tematu i posła prowadzącego dany projekt. Cała aktywność PiS to bardzo słaba obrona, a nie tak powinna wyglądać prezentacja projektu przepisów, dotyczących tak ważnej sprawy dla milionów mieszkańców stołecznej aglomeracji. PiS przegrywa miasto, tylko czy ktoś w centrali to słyszy, czy w strukturach warszawskich próbuje to zmienić....Patrząc na błogi spokój działaczy tej partii w Warszawie, widać że najlepszy dla nichjest święty spokój - cóż, w końcu radni dostają diety więc wszystko się zgadza. Czy aby na pewno ? 


michflud
O mnie michflud

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka