roman111 roman111
220
BLOG

Premier stanowczo obiecuje - magiczna data 29 lipca.

roman111 roman111 Polityka Obserwuj notkę 1

Premier stanowczo obiecuje - magiczna data 29 lipca 2011r. - czyli godzina "O".

Wyznaczona data przypada w piątek. Zapewne nieprzypadkowo - przecież tego dnia pomijając to, że jest sezon urlopowy to i tak większość z nas ma swoje plany łykiendowe i rekreacyjne. A i jeszcze można to będzie czymś przykryć. Np. jakimś nowym spektaklem typu kibol czy też dopalacz.

Z ust premiera dostaliśmy kolejną obietnicę. Chciałoby się powiedzieć "Nikt ci tyle nie da - ile ci premier obieca"

Aktualnie "nasza" dzielna komisja tłumaczy raport na języki rosyjski i francuski. Kolejna niespodzianka to przekład dodatkowo na jęz. francuski. Wnioskować można, że zespół tłumaczy uporał się już z translacją swego dzieła na angielski.

Podsumowując mamy już 1/2 dzieła w całości gotową (jęz. polski i angielski).

Teraz gdyby w momencie nastania godziny "O" w dn. 29 lipca 2011r. przekład na rosyjski i francuski nie był gotowy to premier opublikuje stosowne wybrane fragmenty prac zebranych przez komisję Millera.

Ciekawe kto te "momenty" wytypuje??? PREMIER zapewne.

 

 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

www.rp.pl/artykul/690986-Premier--29-lipca-publikacja-raportu-komisji-Millera-.html

Premier: do 29 lipca publikacja raportu Millera

guu 21-07-2011, ostatnia aktualizacja 21-07-2011 18:26

Premier Donald Tusk powiedział, że uznaje datę 29 lipca za datę publikacji raportu komisji ministra SWiA Jerzego Millera na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej

Premier Donald Tusk
autor: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Premier Donald Tusk

 

Premier powiedział, że z umowy z tłumaczami, którzy przekładają raport na rosyjski i angielski wynika, iż 29 lipca jest "deadlinem" - terminem, w którym wszystko ma być gotowe.

- Nie wyobrażam sobie, żeby przesuwać jeszcze ten termin publikacji. Nie wykluczam, że jeśli tłumaczenie nie będzie kompletne, to 29 lipca kluczowe fragmenty raportu będą w tłumaczeniu opublikowane, a my cały polski raport przetłumaczymy i damy tłumaczom tyle czasu, żeby te dodatkowe kwestie i załączniki tłumaczyli - powiedział Tusk.

- Ale 29 lipca, i tak powiadomiłem też ministra Millera, niezależnie od zaawansowania tłumaczenia, ja uznaję za dzień prezentacji (raportu - red.) - oświadczył szef rządu.

Jak zaznaczył, jeśli raport będzie gotowy szybciej, wówczas prezentacja również nastąpi szybciej.

Premier powiedział też, że z jego informacji wynika, iż "najtrudniejszy, pełen technikaliów" rozdział raportu został już przetłumaczony.

Przyznał jednocześnie, że "jest poirytowany" faktem, iż "ktoś niezbyt trafnie przewidział, ile pracy będzie kosztowało" tłumaczenie raportu. Dlatego też - według niego - w sprawie publikacji dokumentu pojawiały się "daty nadmiernie optymistyczne".

- Wiem, że niektórzy sądzą, że toczą się jakieś manewry, tajne gry wokół raportu. Proszę mi wierzyć, że w interesie państwa polskiego - i w moim także osobistym interesie - jest to i dlatego tego pilnuję, aby nikt, poza komisją, przy tym raporcie nie gmerał. I naprawdę tak jest - zapewnił Tusk.

Przewodniczący komisji badającej przyczyny katastrofy lotniczej z 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem, szef MSWiA Jerzy Miller, pytany o termin zakończenia tłumaczenia i publikacji raportu odparł, że ma nadzieję, iż jest to "kwestia kilkunastu dni". Poinformował jednocześnie, że po przetłumaczeniu go na język angielski i rosyjski, raport zostanie zamieszczony w całości w Internecie w trzech wersjach językowych.

Raport Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego liczy ponad 300 stron. Szef MSWiA przekazał go premierowi osobiście pod koniec czerwca.

<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

 

roman111
O mnie roman111

niemłody niekreatywny lecz patriota

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka