Kto by nie dał za wstęp do królewskiego ogrodu? A może to nowy sposób Ratusza na dobrowolne 5zł datki...
tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,po-incydencie-w-wilanowie-wplacil-5-zl-na-konto-ratusza,89239.html
Po incydencie w Wilanowie wpłacił 5 zł na konto ratusza
Łukasz Młynarczyk, mieszkaniec Aleksandrowa Kujawskiego wpłacił na konto stołecznego ratusza 5 złotych. Chciał tym gestem skomentować głośną w ostatnich dniach wizytę Hanny Gronkiewicz-Waltz w Wilanowie. - Sumienie mnie ruszyło - mówi mężczyzna.
- Internet różnie komentuje sprawę biletu prezydent Warszawy. Poruszony tą historią postanowiłem wysłać na konto miasta stołecznego Warszawy kwotę 5 złotych i tym gestem to skomentować – wyjaśnia w rozmowie z tvnwarszawa.pl Łukasz Młynarczyk.
Jak dodaje, będąc wysokim urzędnikiem nie wypada się wykłócać o 5 złotych. – To taka moja mała niespodzianka dla ratusza. Ciekawe, jaka będzie reakcja urzędników – zastanawia się Młynarczyk.
Do ogrodów bez biletu
Hanna Gronkiewicz-Waltz stała się obiektem drwin, po incydencie, do którego doszło podczas wizyty Wilanowie.Prezydent chciała wejść na teren królewskich ogrodów. Nie posiadała jednak biletu, który kosztuje właśnie 5 złotych. Po krótkim zamieszaniu prezydent została wpuszczona. Opłaty jednak nie uiściła.
Inne tematy w dziale Gospodarka