„Prawdziwi Polacy”. Nie potrafią być zadowoleni, nie potrafią powiedzieć – idzie lepsze. Nie potrafią dostrzec, że następują korzystne zmiany. Źle, źle i jeszcze raz źle. Syndrom chronicznego pesymisty – zawsze mogłoby być lepiej niż jest, a w ogóle to są tacy, którzy mają lepiej niż my, prawda? Doskonały powód do narzekania.
Ok, niech wygra PiS, niech pokaże Polakom, co to znaczy naprawdę dno i źle. Niech położy na łopatki gospodarkę, niech przez kolejnych 20 lat Polacy odbudowują to, co dla nich „zyska” nadprezes, może wreszcie zmądrzeją.
Czyżby?
Ponad 100 lat zaborów i 50 lat sowieckiej podległości niczego nas nie nauczyło. Będziemy wiecznie niezadowoleni, bo to taka nasza „narodowa tradycja”. Jedyny od lat rząd, z którego Polacy może nie tyle są zadowoleni, ale przynajmniej nie są gremialnie niezadowoleni…nie, to Polakom (niektórym) nie w smak. Ach, jaka piękna tragedia…. to się nam podoba.
Ale….
Może sprawdzą się te dziwaczne sondaże, które mówią, że Polska po raz pierwszy dorosła wreszcie do Europy i świata i gdy wybiera, to … WYBIERA. Nie po to, by zaraz potem znów narzekać i zmieniać zdanie. Po to by znów dać szansę tym, którzy – może nie do końca, może nie całkiem, ale jednak – sprawdzili się.
Komentarze obraźliwe usuwam. Banuję chamów, klony i trolle bez względu na opcję, z której są.
UWAGA
NIE MAM KONT NA FACEBOOKU I NK Jakakolwiek wiadomość stamtąd, rzekomo ode mnie - nie jest ode mnie
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka