Oficjalna rzadowa inwigilacja partii NPD wykazuje zagrozenie. "Bezsilnosc" rzadu Niemiec wobec nierozwiazanego problemu neonazistow i rozprzestrzeniania sie NPD jest powodem do zajecia sie ta sprawa przez Komisje Europejska. Rasistowski pogrom osmiu Hindusow w Mügeln stal sie przyczyna ponowienia rozwazan wniosku szefa partii SPD - Becka o zakaz partii NPD ,uznawanej za partie o podlozu neonazistowskim. Wiceprezydent Komisji Europejskiej Franco Frattini jako komisarz od spraw prawa wolnosci i bezpieczenstwa Europy wypowiedzial sie ze poprze projekt zakazu NPD. Sprawa jest jednak skomplikowana.Trybunal Konstytucyjny Niemiec oddalil juz raz wniosek o zakaz NPD poniewaz dowody na antypanstwowa i antydemokratyczna dzialalnosc tej partii przedlozyli tajni i platni informatorzy sluzb specjalnych, bedacy czlonkami tejze partii a nie osoby bezstronne. Azeby wiec ponowny wniosek do Trybunalu Konstytucyjnego o zakaz NPD mial szanse przyjecia na wokande nalezaloby wycofac wszystkich obecnych tajnych informantow i oprzec sie nie zeznaniach osob niepoinformowanych ale bezstronnych. Wycofanie obecnych informantow sluzb specjalnych wyklucza jednak sam wnioskodawca zakazu - Kurt Beck. Sytuacja jest tym bardziej groteskowa ze wszyscy inni znaczacy politycy nie zycza sobie ponownego rozpatrywania zakazu NPD ,ktory zostal juz raz odrzucony w 2003 roku. Armin Laschet (CDU) wskazuje ze ponowny wniosek bylby przyznaniem sie do slabosci demokracji.Nawoluje on do rozwiazywania problemow przez otwarte obywatelskie dyskusje i otwarte przeciwstawienie sie niemieckiego spoleczenstwa neonazistowskiemu terrorowi. Nie zwazajac na te dyskusje doszlo w ostatnia niedziele do rasistowskiego napadu szesciu Niemcow na dwoch afrykanczykow w gminie Gunsterblum przy okrzykach "wykonczyc czarnuchow" Obydwaj napadnieci odniesli ciezkie obrazenia ,jeden z nich ciete rany.Napad zostal przez policje utajniony dla dobra sledztwa. http://www.zeit.de/online/2007/35/npd-verbot?from=rss Moj komentarz: Niemiecka polityka wyznacza kierunki rozwoju kultury w mysl programu "Deutsche Leitkultur" Kazdy obywatel wie o co chodzi.Tradycja zobowiazuje. Ofiary nie byly Izraelczykami.
Przenikliwy.Pisze o mało znanej patologii. Od stanu wojennego jestem głownie w Niemczech gdzie reaktywuje się od roku 2000 politycznie sterowana kulturę i Eksport NEOkultury Wiodącej Kultury Niemiec -"DEUTSCHE LEITKULTUR"- Zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są jednymi z objawów realizacji tej Niemieckiej Polityki NEOkultury polecam dokumentalny film polski pod tytułem POLNISCH VERBOTEN oraz reportaże Uwaga i Interwencja które są przelinkowane poniżej Inne dokumenty o działalności organizacji JUGENDAMT są dostępne w Google video oraz Youtube pod hasłem JUGENDAMT. Moj syn Filip oduczany jest języka polskiego w Gütersloh, siedzibie koncernu Bertelsmann i to za wiedza fundacji Bertelsmanna,krzewiącej niemiecka kulturę na całym świecie. Zakazy języka Polskiego są wydane przez dwa niemieckie sady i Jugendamt oraz Kinderschutzbund. Bartoszewski:"Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło"." Kopiowanie i redystrybucja tekstów bez zgody autora są dozwolone wyłącznie do celów niekomercyjnych i za podaniem pierwotnego źródła. Lista zablokowanych komentatorow roszpunka, Oda, Cichutki, Voit, borisx, Amstern, Moomintroll, Zachcio, Enrico Palazzo, Franz Maurer
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka