Mirosław Kraszewski Mirosław Kraszewski
45
BLOG

Niemcy odrzucaja nowe zasady UE czyli antydyskryminacja inaczej

Mirosław Kraszewski Mirosław Kraszewski Polityka Obserwuj notkę 6

Pani minister von der Leyen odrzuca zmiany i ujednolicenia przepisów UE
dotyczących antydyskryminacji i grozi niemieckim vetem w Parlamencie Europejskim, motywując ze chodzi tutaj o sprawę natury podstawowej czyli o to, czy Europa ma prawo wmieszania się do prawa narodowego czy tez nie?

"Es geht um das alte Grundprinzip: Darf sich Europa in nationales Recht einmischen oder nicht?"


Konkretnie chodzi wiec o to czy Niemcy mogą nadal zgodnie z niepisanym niemieckim prawem dyskryminować obywateli wbrew postanowieniom UE i nadal decydować o tym co jest dyskryminacją a co nią nie jest  bez zważania na sąsiadów i inne narody.

Promocja antydyskryminacyjnych przepisów prawa w której Niemcy widza się jako głównodowodzący w UE prowadzi do tego ze opór przeciw anty dyskryminacji uznawany jest za rzecz kryminalną. Oczywiście tylko wtedy, gdy przyjmie za podstawę niemiecka definicje dyskryminacji.

Niemcy ustanowili nawet siec biur antydyskryminacyjnych, z których to najważniejsze, przy Bundestagu nie odpowiada w ogóle na skargi przeciwko decyzji uznania zakazów języka polskiego Polakom za legalne i nie dyskryminujące, ponieważ są one rzekomo zgodne z niemieckim prawem. Dodatkowo wymyślono tam nowa niemiecka definicje dyskryminacji języka polskiego polegająca na generalnym zakazie polskiego dla wszystkich rodziców i dzieci, czyli pojedyncze zakazy języka polskiego, według opinii najwyższej niemieckiej instancji rozstrzygającej co jest dyskryminacja a co nie, nikogo nie dyskryminują i są na sposób niemiecki legalne tak dalece, ze nie wymagają nawet dalszej odpowiedzi na dwie skargi przeciw tej decyzji.

(Cytat z pisma Antidiskriminierungsstelle des Bundes  05.06.2007 " Daher wäre es wohl unzulässig und mittelbar benachteiligend, wenn die Jugendämter von allen Eltern verlangen würden, Deutsch zu sprechen. Dies ist jedoch nach Kenntnis der Antidiskriminierungsstelle nicht der fall.)

Wracając do pani minister rodziny - Von der Leyen, podkreśliła ona ze Niemcy maja bardzo wysoki poziom ochrony przed dyskryminacja i ze dla rządu jest ważna ochrona poszczególnych grup. Na poziomie narodowym.

Pisze o tym, już bez najmniejszego zażenowania, wczorajszy Spiegel.

http://www.spiegel.de/politik/deutschland/0,1518,druck-582029,00.html

Przenikliwy.Pisze o mało znanej patologii. Od stanu wojennego jestem głownie w Niemczech gdzie reaktywuje się od roku 2000 politycznie sterowana kulturę i Eksport NEOkultury Wiodącej Kultury Niemiec -"DEUTSCHE LEITKULTUR"- Zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są jednymi z objawów realizacji tej Niemieckiej Polityki NEOkultury polecam dokumentalny film polski pod tytułem POLNISCH VERBOTEN oraz reportaże Uwaga i Interwencja które są przelinkowane poniżej Inne dokumenty o działalności organizacji JUGENDAMT są dostępne w Google video oraz Youtube pod hasłem JUGENDAMT. Moj syn Filip oduczany jest języka polskiego w Gütersloh, siedzibie koncernu Bertelsmann i to za wiedza fundacji Bertelsmanna,krzewiącej niemiecka kulturę na całym świecie. Zakazy języka Polskiego są wydane przez dwa niemieckie sady i Jugendamt oraz Kinderschutzbund. Bartoszewski:"Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło"." Kopiowanie i redystrybucja tekstów bez zgody autora są dozwolone wyłącznie do celów niekomercyjnych i za podaniem pierwotnego źródła. Lista zablokowanych komentatorow roszpunka, Oda, Cichutki, Voit, borisx, Amstern, Moomintroll, Zachcio, Enrico Palazzo, Franz Maurer

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka