mistrz małodobry mistrz małodobry
175
BLOG

Ponowny F-OFF? Boże chroń nas w razie W.

mistrz małodobry mistrz małodobry Wojsko Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Wcześniej pisałem, że jestem umiarkowanym zwolennikiem obecnego układu rządzącego. Polityka WSTAWANIA Z KOLAN cieszy mnie niezmiernie. Szkoda tylko, że po dwóch latach wstawania nadal nie udało się nam wyprostować. Dostaniemy w końcu hemoroidów od tego wysiłku. Tym bardziej ucieszyły mnie dwa ogłoszone niedawno sukcesy na polu zbrojeń najjaśniejszej RP.

Z końcem marca oficjalnie zacznie funkcjonować Pułk Reprezentacyjny Wojska Polskiego. Jednostka będzie liczyła ponad 500 żołnierzy, w tym ok. 120 w powiększonej Orkiestrze Reprezentacyjnej- największym tego typu zespole w Europie. Nowy pułk powstaje w miejsce Batalionu Reprezentacyjnego WP i będzie liczył ponad 500 żołnierzy. Będąca częścią jednostki Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego liczyła będzie 120 żołnierzy. Tym samym stanie się największą orkiestrą wojskową w Europie. Pułk wyposażony będzie w broń reprezentacyjną NIE nadającą się do strzelania amunicją ostrą.

Pieniądze zaoszczędzone na śmigłowcach nie pójdą na marne i sam fakt powstania tak wspaniałej jednostki cieszy mnie niezmiernie. Ile będzie stanowisk do obsadzenia dla BMW (biernych miernych, ale wiernych). Kiedy już przegramy wojnę przynajmniej pogrzeby poległych będą reprezentacyjne. Mamy jako naród niezdrowy zwyczaj celebrowania poległych w nierównych walkach żołnierzy zamiast dobrego przygotowywania ich do wojny. 

Z drugiej strony w ramach podpisanej 28 marca 2018 r. umowy Polska otrzyma za pięć miliardów dolarów dwie baterie przeciwlotnicze systemu Patriot, w skład których wejdą cztery jednostki ogniowe.

To akurat uznać należy za duży sukces, ponieważ poza radarami Polska otrzymała wszystko to, co jest uznawane w Stanach Zjednoczonych za najlepsze i co przez wiele lat ma być podstawą działania dolnej warstwy amerykańskiej tarczy przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.

Celebrując oba wielkie sukcesy, zapomina się często, że najważniejszym osiągnięciem obecnego kontraktu jest to, co ma nastąpić później, a w tym wcześniej zapowiadane, amerykańskie zobowiązania offsetowe. Samo wprowadzenie dwóch baterii praktycznie niczego nie zmieni patrząc na całościowe potrzeby Sił Zbrojnych RP, a jeszcze bardziej generalnie – całej Polski. Pytanie jest jedno: co będzie z off-setem? Czy polski przemysł zyska nowe możliwości rozwojowe? Z off-setu przy zakupie F16 wyszedł nam wielki OFF- a dokładniej FUCK OFF.

Polskie wojsko nie potrzebuje bowiem 200 rakiet przeciwlotniczych i czterech radarów, ale kilku tysięcy pocisków „ziemia-powietrze” oraz systemu, który pozwoliłby na ich optymalne użycie z wykorzystaniem własnego, zbudowanego u siebie systemu obserwacji i wskazywanie celów. I takie było też założenie programu „Wisła”.

Klasyk (J. W. Stalin) zwykł mawiać, że „fakt do rzecz uparta”. Siły Zbrojne RP od 1989 roku są w rozsypce. Powody są dwa: brak pieniędzy, ale przede wszystkim brak KONCEPCJI jakich sił zbrojnych potrzebujemy. W związku z powyższym mamy armię, w której jednostki bojowe liczą 16% całości i zmieszczą się na trybunach stadionu narodowego. Nasza Marynarka Wojenna nie istnieje (37 okrętów ze średnią wieku 35 lat), a najstarsze okręty bojowe mają 50 lat. Jedyny nowoczesny okręt podwodny jest remontowany od 4 lat w tym 2 razy został uszkodzony w stoczni remontowej w trakcie remontu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Czołgi stanowią zbieraninę 3 typów i nie spełniają wymogów nowoczesnego pola walki. Dodać do tego należy, że nasze lotnictwo wojskowe przestałoby istnieć w pierwszej godzinie wojny i to zanim samoloty przeciwnika pojawiłyby się nad Polską.

Jedną z obietnic PiSu w drodze do władzy była odbudowa sił zbrojnych. Po 2,5 roku po obietnicy nie zostało śladu. Gorzej- nie ma na ławce zawodników PiSmanów nikogo kto by się na tym znał. Nie takiej zmiany oczekiwaliśmy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo