W Smoleńsku nie doszło do żadnego zamachu. Nikt też świadomie nie rozbił samolotu. Katastrofa była efektem sumy wieloletnich zaniedbań w szkoleniu, braku poszanowania przepisów, chciejstwa głównego pasażera oraz pogody. Kiedy już doszło do niewyobrażalnego nieszczęścia, cyniczni i zakłamani ludzie postanowili wykorzystać to dla swoich politycznych korzyści. Korzyści zostały odniesione więc dzisiaj salonowego światowca Balalę, wyposażonego we wrodzony dar odczytywania intencji prezesa temat katastrofy nudzi ("są nudne i w 95% dotyczą Smolenska")
Światowiec jako pierwszy rzucił na S24 hasło do hejtu na Jandę. Póki co, trudno osądzać czy i kto zawinił a nawet czy w ogóle o zamierzonym działaniu bez względu na to, czy - jak piszą jedni była to wymierzona w niechętnych PiSowi artystów prowokacja, czy inni, że wykorzystanie przez tych artystów pozycji towarzyskiej.
Jednak najprawdopodobniejsza wersja to, że mamy do czynienia z kolejnym dowodem, iż dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Myślę, iż było tak że przynajmniej część zamieszanych zaczęła obmyślać akcję promocyjną.
Za tym przemawia oficjalne pismo zalecające dysponentom szczepionek na dosyć swobodne traktowanie ustalonej kolejności szczepień. (https://pbs.twimg.com/media/EqyxwnuW8AAPcBW?format=jpg&name=900x900)
Katastrofa - tym razem na szczęście bez 96 ofiar śmiertelnych - zdarzyła się, kiedy PiS zdał sobie sprawę, że swoboda kłóci się z oficjalne deklarowanym porządkiem i sprawiedliwością. Szczęśliwie dla PiS okazało się, że pomiędzy rodziny personelu - być może nie całkiem przypadkowo - zaplątali się znani z niechęci do PiS aktorzy. To była okazją do przykrycia - w sumie chyba niezbyt szkodliwej - własnej wpadki z pismem, aferą wpychania się znanych postaci poza kolejką do szczepień.
Kończąc - to nie Tusk wysłał do kokpitu Kazanę z poleceniem próbowania do skutku i to nie Janda napisała pismo, którego zrzut zamieściłem, a droga pomiędzy tymi zdarzeniami wybrukowana jest samymi takimi "aferami" i "zamachami".
Skoro jednak jesteśmy na Salonie a Niedzielski nie widzi powodu do ujawniania nazwisk innych szczęśliwców zaszczepionych poza kolejką to wypada tylko oczekiwać, kiedy Balala albo inny Czytajacy w Myślach Prezesa rzuci hasło nudzenia się aferą Jandy.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka