Nieprzypadkowo nakaz aresztowania kontrolera ze smoleńskiej wieży pojawił się, kiedy Morawiecki zaczął mówić o finalizowaniu negocjacji z KE na temat KPO. Już wcześniej mówiono, że strona polska nie ma faktycznej możliwości wykonania wobec kontrolerów żadnych czynności więc obecnie tym bardziej ich nie ma, a poza tym teraz kontrolerzy znaleźli się na końcu bardzo długiej kolejki rosyjskich wojskowych, którym należałoby postawić znacznie poważniejsze zarzuty.
Jeżeli ktoś myśli, że działania prokuratury nie mają zwiazku z "kamieniem milowym" w postaci likwidacji Izby Dyscyplinarnej jaki rząd obiecał KE żeby ta zaakceptowała KPO i kapnęła kasą na de facto 14 emeryturę i inne elementy tarczy antyinfłacyjnej, antyputinowskiej i innych tarcz "anty" to po prostu przez siedem lat nie odrabiał lekcji z polityki pana Zbyszka.
Zarzut wobec kontrolerów stoi w sprzeczności z ustaleniami raportu Macierewicza bowiem ziobrowa prokuratura nie zarzuca kontrolerom jakiegokolwiek współudziału w zdetonowaniu bomb, które nie tylko według Macierewicza ale również wicepremiera do spraw bezpieczeństwa rozerwały samolot nad Smoleńskiem.
Zobaczymy jak sprawy się potoczą ale moim zdaniem pan Zbyszek zdementował pogłoski o jego przedwczesnej śmierci politycznej przypominając, że albo ze swoim otoczeniem znajdzie się na listach wyborczych PiS albo światło dzienne ujrzą ekspertyzy, z których jednoznacznie wynika, że przez dwanaście lat Macierewicz przy wsparciu Kaczyńskiego okłamywał opinię publiczną. A to równocześnie oznaczałby, że tym razem Kaczyński poważnie myśli o wcześniejszych wyborach.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka