Krótki traktat o konieczności wprowadzenia do słownika idiomów polskich "jaj Kasztanki".
Wiele wskazuje, że incydentalne zdarzenie z udziałem znanej aktorki i zamazanego obiektu uniesień niekoniecznie patriotycznych przyćmi kilkudziesięcioletnie dzieje genitaliów wierzchowca marszałka. Czytelnikom nieobeznanym w topografii i historii Katowic przyda się informacja, że pomnik stoi przed gmachem postawionym na miejscu zburzonego przez Niemców Muzeum Śląskiego oraz niemal naprzeciw pomnika prześladowanego przez marszałka i jego popleczników* Korfantego, który stoi przed gmachem obecnego Górnośląskiego Centrum Kultury (dawniej December Palast - od nazwiska I Sekretarza KW PZPR - ale przed nim oczywiście jeszcze nie stał).
Chorwacki rzeźbiarz pewnie nie wyobrażał sobie, że autor takich czynów bohaterskich mógłby dosiadać kobyły więc Kasztanka została wyposażona w ogierze atrybuty i tak postawiona na pierwotnie niższym cokole. Nie wiem czy przez amatorów czy profesjonalnych spawaczy i nie wiem na czym w końcu stanęło (od czasu przeniesienia NOSPR do nowej siedziby nie bywam w tych okolicach ale w internecie zapewne można znaleźć informacje ) ale w każdym razie dokonywano korekty płci - mówiąc prosto - urwano ogierowi przyrodzenie.
Poza tym wydaje mi się że i inny chorwacki rzeźbiarz, projektując pomnik dla Warszawy, też wyposażył konia marszałka w męskie atrybuty. Wobec powyższego atrybuty marszałka i jego wierzchowca nadal pozostają atrakcyjnym tematem dla badaczy i popularyzatorów HiT oraz konserwatorów sztuki.
A już dzisiaj "JAJA KASZTANKI" powinny zająć poczesne miejsce w SŁOWNIKACH IDIOMÓW POLSKICH.
A już dzisiaj "JAJA KASZTANKI" powinny zająć poczesne miejsce w SŁOWNIKACH IDIOMÓW POLSKICH.
I to by było na tyle.
_________________
_________________
* Piłsudski nie jest moim ulubionym bohaterem ponieważ jego największą zasługą była skuteczność w usuwaniu z polityki a być może i spośród żywych innych ojców naszej niepodległości.
Komentarze