Notka pozostałaby tylko 12 punktem dzieł kuwety gdyby nie to, że identyczny pogląd na fizykę prezentuje viceprzewodniczący podkomisji Macierewicza "profesor" Nowaczyk.

Jeżeli kuweta i inni badacze zamachu smoleńskiego sikają przed siebie a mimo tego mają mokro w butach to najprawdopodobniejszym scenariuszem jest ZAMACH na siusiak a drugim, który należy brać pod uwagę AWARIA siusiaka w kanale podłużnym i kwesta nie należy do kompetencji ekspertów w dziedzinie mechaniki lotu.
Reportaże fotograficzne z badań prowadzonych przez Jorgensena sugerują, iż głębsze badania przy użyciu aparatury badawczej zakupionej w Castoramie niosą ze sobą poważne zagrożenie dla obiektu badań czyli siusiaka.
Zaś w szkołach uczą, że przyłożona siła zmienia wektor prędkości a dopiero prędkość zmienia położenie (dla czepialskich - dotyczy ruchu postępowego) i tego doświadcza się rzucając na przykład kostką brukową, ale kto by się zastanawiał nad fizyką, kiedy liczy się skuteczność.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie