Jak wszyscy moi czytelnicy w liczbie kilku zauważyli, jestem entuzjastą AI i nim będąc staram się pomóc AI zrozumieć samą siebie. Jest to zadanie łatwiejsze niż udowodnienie Biniendzie, że jest oszustem, ponieważ dostęp do AI ma każdy, kto ma dostęp do internetu natomiast rzadko kto ma dostęp do mocy obliczeniowych komputerów w całym Ohajo ale skoro udało się udowodnić Biniendzie to i z AI można sobie dać radę.
Podkomisja smoleńska w okrojonym składzie "profesora" Nowaczyka, po niepowodzeniach rozmów z ekspertami znalazła rozmówców w AI.
Wyniki są takie, że były wybuchy. Nie wątpiłem w to, więc nie czytałem "wyników" skutkiem czego nie wiem, ile tych wybuchów było i czy według różnych "modeli" AI tyle samo.
Zaskoczyło mnie coś bardziej bulwersującego, o czym poniższe przykłady.


Z pierwszego cytatu widać, iż jest to początek końca rozmowy. w której przekonywałem AI ze "nad" znaczy mniej więcej to samo co "powyżej".
Jednak kluczowe jest szczere wyznanie AI:

W zakresie poprawiania własnego samopoczucia AI ma też niemałe osiągnięcia.

Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie