PIS dostał po uszach. Nie będą rządzić w dużych miastach i będą w nie wielu Sejmikach. Moim zdaniem jest to konsekwencja miałkiej polityki, uginania się przed wieloma środowiskami i generalnego rozmemłania, które ma twarz Mateusza Morawieckiego.
Do odstrzału powinien iść również szef TVP- Kurski. Propaganda rodem z TVN, którą nam serwował sprawiła, że ludzie czuli się oszukiwani i traktowani jak debile.
Przeraża mnie wysoki wynik PO i PSL. Oni te wybory de facto wygrali. I jeśli pójdą za ciosem będą bardzo niebezpieczni w wyborach parlamentarnych, mają szanse na powrót do władzy. Spodziewałem się, że Polacy haseł typu: K O N S T Y T U C J A i zagrożona demokracja nie kupią, bo to przecież poniżej racjonalnego rozumowania...
Dobry wynik Bezpartyjnych i Kukiz 15, którzy robili kampanie wyłącznie z własnych środków, świadczy o tym, że ludzie mają dość głównych partii.
Wnioski są takie: Jeśli PIS nie zacznie wsadzać do więzień grubych ryb takich jak: Komorowski. Jeśli nadal będą nie dotrzymywać obietnic, takich jak oblikowanie aneksu WSI czy nie przyjmowanie imigrantów, a szefem rządu będzie Bankster, to już mogą powoli żegnać się z władzą. PIS dziś przypomina niewiarygodną Platformę, a przemowy Schetyny przypominają Kaczyńskiego z najlepszych lat.
Zdecydowanie przyrasta obywateli, którzy nie wybrali, żadnych z topowych dziś partii i w nich cała nadzieja dla Polski.