Wczoraj rząd polski wycofał się z karania za użycie określenia "polskie obozy śmierci". Rząd Izraela natomiast nie zrezygnował z penalizacji blizniaczego "kłamstwa oświęcimskiego".
Pytanie: skąd ta nieudolność w stosowaniu biblijnej zasady symetrii?
Komentarze