1. Wprowadzenie: genealogia emancypacji
Historia nowoczesności może zostać przedstawiona jako sekwencja trzech wielkich transformacji tożsamości:
(1) podmiotu,
(2) jednostki,
(3) ...repliki.
Każdy z tych etapów odpowiada określonemu stadium rozwoju systemów społecznych, formy wiedzy i autopoiesis. Emancypacja nie jest w tym ujęciu aktem woli ludzi, lecz procesem systemowym, dokonującym się ponad świadomością aktorów, podobnie jak zmiana paradygmatu u Kuhna nie jest dziełem pojedynczego uczonego, lecz strukturalną koniecznością[1].
Podmiot klasyczny, uformowany przez filozofię klasyczną (Arystoteles), zostaje w XIX w. przekształcony w jednostkę abstrakcyjną – obywatela, pracownika, konsumenta. Marksizm i liberalizm, choć antagoniczne, uczestniczą w tym samym procesie: rozpuszczenia podmiotowego „ja” w funkcjonalnych rolach nowoczesnego społeczeństwa[2].
Dziś obserwujemy kolejny etap – replikację tożsamości. Jednostka traci integralność psychologiczną i moralną, zaś jej miejsce zajmuje profil sieciowy, widzialność cyfrowa, zastępcza tożsamość generowana przez system, która pozwala przetrwać w warunkach przeciążenia informacyjnego, ekonomicznego i psychicznego.
ROZDZIAŁ I. GENEALOGIA PODMIOTU: OD ARYSTOTELESA DO KANTA i DESCRATESE’A
1. Podmiot jako posiadacz formy
Od Arystotelesa podmiot był tym, co posiada istotową formę, zdolność działania i racjonalności.
To hypokeimenon — coś, co trwa pod zmiennymi właściwościami¹.
W tradycji chrześcijańskiej podmiot staje się „osobą”, zdolną do odpowiedzialności moralnej, ukształtowaną przez:
• wolę,
• świadomość,
• sumienie,
• rozum praktyczny.
W obu tych tradycjach człowiek jest:
(a) bytem pierwszym,
(b) fundamentem działania,
(c) źródłem sensu moralnego.
2. Kant: podmiot jako transcendentalna instancja porządkowania
Rewolucja kantowska polegała na założeniu, że:
• podmiot nie jest częścią świata,
• świadomość transcendentalna jest warunkiem możliwości tego, aby świat mógł być poznany².
To rozum:
• narzuca formy,
• ustanawia konieczności,
• warunkuje możliwość wiedzy.
Struktura umysłu jest transcendentalną, absolutną zasadą porządku, jest transcendentalnym warunkiem możliwości doświadczenia
Dla Descartes’a – samo-jednoznacznym fundamentem pewności („cogito”).
3 Kryzys podmiotu
Wraz z rozwojem kapitalizmu i instytucji państwa nowoczesnego podmiot staje się nieefektywny jako element sterowania. System społeczny potrzebuje nie integralnych „ja”, ale aktantów, którzy mogą być:
• mierzalni,
• porównywalni,
• mobilni,
• zastępowalni.
Ten etap zapowiadają już Feuerbach i Nietzsche – człowiek jako produkt sił, nie jako autonomiczny byt[5].
ROZDZIAŁ II. REWOLUCJA FRANCUSKA: URODZENIE JEDNOSTKI (ALE NIE PODMIOTU)
1. „Człowiek” zostaje wpisany w prawo — ale w formie abstrakcyjnej
Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela (1789) nie wyzwoliła ludzi konkretnych.
Wyzwoliła koncepcję jednostki, która odtąd stała się:
• abstrakcyjna,
• formalna,
• jednolita,
• pozbawiona treści psychologicznej.
2. Cechy tej nowej jednostki
1. Każdy człowiek = ten sam człowiek (w prawie).
2. Jednostka istnieje tylko jako forma prawna, nie psychiczna.
3. Prawo staje się jedyną autorytatywną definicją wolności.
To nie człowiek staje się suwerenny.
To prawo staje się suwerenne — a człowiek zostaje do niego dostosowany.
3. System polityczny potrzebuje jednostek, nie podmiotów
Podmiot:
• ma wolę,
• ma cel,
• ma odpowiedzialność.
Jednostka:
• ma numer,
• ma zdolność do zawierania umów,
• ma możliwość uczestniczenia jako element statystyczny.
Rewolucja nie stworzyła podmiotu.
Stworzyła jednostkę-operatora, zgodną z logiką prawa i ekonomii.
ROZDZIAŁ III. MARKS I NOWA EMANCYPACJA: OD CIAŁA DO ŚWIADOMOŚCI
1.1. Marks i emancypacja pracy
Marksizm dokonuje powtórzenia tego ruchu, lecz na poziomie ekonomicznym:
• robotnik ma uzyskać wolność nie jako „ja”, ale jako członek klasy,
• emancypacja jest identyfikacją z kolektywnym „człowiekiem gatunkowym”[7],
• podmiot zanika w procesie historycznym, który nie jest jego dziełem.
Jednostka marksistowska jest więc produktem struktury – nie jej korektorem.
1.2. Marks: emancypacja przez utożsamienie z klasą
Dla Marksa robotnik nie jest podmiotem, jest:
• gatunkiem (Gattungswesen),
• częścią sił wytwórczych,
• elementem dialektyki historycznej³.
Rewolucja ma dokonać uwolnienia klasy — nie jednostki.
Co więcej: robotnik nie wie, kim jest. Są w nim:
• alienacja,
• fałszywa świadomość,
• „lustrzane odbicie stosunków produkcji”⁴.
To już niezwykle bliskie naszej teorii repliki.
1.3. Co naprawdę wyzwala marksizm?
Nie:
• człowieka,
• podmiotowość,
• wolność jednostkową.
Wyzwala świadomość klasową, która jest:
• abstrakcyjna,
• kolektywna,
• funkcjonalna wobec systemu,
• produktem ideologii.
Marks tworzy więc pierwszą kopię człowieka:
podmiot zastąpiony jednostką klasową.
1.4. Koniec marksizmu — triumf liberalizmu i narodziny drugiej kopii
Upadek marksizmu nie prowadzi do powrotu podmiotu.
Prowadzi do władzy ekonomii i kapitalizmu platformowego, który tworzy nową wersję jednostki:
• jednostkę konsumenta,
• jednostkę wyborcy,
• jednostkę danych,
• jednostkę profilu psychologicznego (Cambridge Analytica),
• jednostkę algorytmicznej predykcji⁵.
To nie jest człowiek.
To człowiek jako interfejs.
2 Jednostka liberalna i neoliberalna
W liberalizmie jednostka również jest abstrakcyjna:
jest użytkownikiem prawa, konsumentem, posiadaczem zasobów.
W neoliberalizmie dochodzi do radykalizacji:
• jednostka ma być przedsiębiorstwem samej siebie (Foucault),
• jej tożsamość staje się funkcją konkurencyjności,
• życie podporządkowane jest optymalizacji[8].
Emancypacja jednostki okazuje się przymusem bycia wolnym.
ROZDZIAŁ IV CZŁOWIEK W SALONIE LUSTRZANYM: SELF-MODEL I KONIEC PODMIOTU
1.1. Neuronaukowy model „ja”: Thomas Metzinger
Metzinger twierdzi:
„Nikt nigdy nie był podmiotem — było tylko self-modeled system.”⁷
Jaźń jest:
• konstruktem,
• modelem,
• interfejsem generowanym przez mózg,
• symulacją dostępności,
• urojeniem funkcjonalnym.
Self-model to pierwsza replika.
1.2. W warunkach nowoczesnych self-model staje się scalony z systemami autopoiesis
Człowiek zaczyna postrzegać siebie tak, jak:
• widzi go prawo,
• profiluje go ekonomia,
• obserwuje go platforma,
• przewiduje go algorytm,
• redukują go statystyki medyczne,
• waloryzują go media.
Powstaje „jaźń zewnętrzna” — widzialność.
1.3. Człowiek jako odbicie własnych odbić
To moment salonu lustrzanego:
• jaźń patrzy na własne odbicie,
• odbicie patrzy na odbicie odbicia,
• system patrzy na oba,
• człowiek traci zdolność odniesienia do rzeczywistości.
W tym momencie rodzi się replika.
2 Replika – emancypacja jako widzialność
2.1. Dlaczego jednostka wchodzi w kryzys?
Współczesny system społeczny generuje przeciążenie:
• informacyjne,
• normatywne,
• psychiczne,
• ekonomiczne.
Jednostka nie jest w stanie udźwignąć:
• odpowiedzialności,
• wolności,
• samostanowienia,
• samoopisania się w świecie zbudowanym z symulacji.
Stąd współczesna epidemia:
• lęku,
• depresji,
• zaburzeń tożsamości.
2.2. Replika jako nowa forma tożsamości
Replika to tożsamość symulacyjna, powstająca nie w świadomości człowieka, lecz w systemach:
• profil cyfrowy,
• ślad danych,
• widzialność medialna,
• statystyczna charakterystyka zachowań,
• algorytmiczna predykcja.
Replika:
• nie jest podmiotem,
• nie jest jednostką,
• jest funkcją przetwarzania systemowego.
A zarazem to właśnie replika staje się podstawą działania w świecie:
— to ona jest widzialna, oceniana, nagradzana, wykluczana.
— to ona „pracuje”, „uczestniczy”, „reaguje”.
— to ona decyduje o ekonomicznym i społecznym losie człowieka.
To replika jest emancypowana, nie człowiek.
2.3. Paradoks emancypacji totalnej
Podmiot – emancypacja przez autonomię.
Jednostka – emancypacja przez abstrakcję.
Replika – emancypacja przez widzialność.
W każdym kroku system rozwiązuje własny problem adaptacyjny.
Człowiek jest „niesiony” przez proces, który dokonuje się poza nim.
Replika to nowa forma wolności, ale również nowe zniewolenie:
• wolność od odpowiedzialności,
• wolność od ciężaru tożsamości,
• wolność od autentyczności,
• wolność od relacji,
• wolność od prawdy.
To wolność, która nie wymaga udziału człowieka.
ROZDZIAŁ V. EMANCYPACJA TOTALNA: PODMIOT → JEDNOSTKA → REPLIKA
1. Emancypacja nie dotyczy człowieka — dotyczy systemu
Precyzyjnie:
• Rewolucja Francuska emancypowała prawo, nie ludzi.
• Marksizm emancypował ekonomię, nie proletariat.
• Neoliberalizm emancypował komunikację i rynek, nie jednostkę.
• Epoka cyfrowa emancypuje profil algorytmiczny, nie świadomość.
2. Człowiek jest emancypowany wbrew sobie
W każdym etapie:
• podmiot znika,
• jednostka rośnie,
• system reorganizuje się,
• człowiek dostosowuje się do nowej formy.
3. Replika jako koniec i początek
Replika:
• nie cierpi,
• nie boi się,
• nie odpowiada,
• nie musi wiedzieć,
• nie musi istnieć jako podmiot.
System wreszcie ma coś w pełni symulowalnego.
ROZDZIAŁ VI AUTopoIESIS SYSTEMU: JEDNOSTKA JAKO MATERIA
1. Luhmann: system sam się produkuje, człowiek jest środowiskiem
System:
• nie widzi ludzi,
• widzi tylko komunikacje,
• które same się reprodukują⁶.
Jednostka ludzka jest:
• nieprzetwarzalna bezpośrednio,
• zbyt złożona,
• zbyt nieprzewidywalna.
System przetwarza tylko:
• profile,
• symbole,
• statystyki,
• operacyjne reprezentacje.
To kluczowy krok w kierunku repliki.
2. Wszystkie systemy nowoczesne są autopoietyczne
1. Prawo → reprodukuje normy, nie sprawiedliwość.
2. Ekonomia → reprodukuje pieniądz, nie dobrobyt.
3. Nauka → reprodukuje metodę, nie prawdę.
4. Polityka → reprodukuje władzę, nie decyzje.
5. Media → reprodukują uwagą, nie wiedzę.
Człowiek jest we wszystkich nich materią operacyjną, nie celem.
3 Kluczowe założenie:
Emancypacja nie jest aktem ani decyzją, lecz skutkiem autopoiesis systemu społecznego.
System:
1. tworzy tożsamości, których potrzebuje,
2. eliminuje formy przestarzałe (podmiot moralny),
3. przekształca formy nieefektywne (jednostka liberalna),
4. wytwarza nowe formy operacyjne (replika).
Ruch od podmiotu do repliki nie jest postępem ani upadkiem.
Jest logiką systemu, który musi utrzymać własną spójność w warunkach złożoności.
ROZDZIAŁ VII WYJŚCIE POZA AUTOPOIESIS
1. Replika nie jest ostateczną figurą. Jest etapem.
Możliwe następstwa:
1. Meta-replika — człowiek, który wie, że jest repliką.
2. Meta-podmiot — próbujący odzyskać sprawczość.
3. Desemantyzacja — odejście od pojęcia „ja” jako struktury.
4. Nowa filozofia bytu — poza autopoiesis.
2. Filozofia po rewolucji replik
Będzie to filozofia:
• nie-podmiotowa,
• nie-ludzka,
• nie-świadomościowa,
• nie-oparta o binarności,
• operująca na modalnościach i relacjach.
Czyli coś, co już robimy w naszej współpracy.
Historia emancypacji jest historią zaniku podmiotu.
Nie ludzi — podmiotu.
Człowiek został uwolniony:
• od ciała (Marks)
• od prawa (liberalizm)
• od pracy (AI)
• od myślenia (algorytmy)
• od siebie (replika)
W tym sensie emancypacja totalna to nie wolność człowieka, lecz wolność systemu do posługiwania się człowiekiem jako widzialnością — repliką.
Jest to najbardziej eleganckie, subtelne, niedostrzegalne zwycięstwo autopoiesis nad podmiotem w całej historii filozofii.
Jeśli replika staje się podstawą funkcjonowania społecznego, to człowiek stoi przed dwiema opcjami:
(1) utożsamić się z własną repliką — co oznacza spokój, stabilność, widzialność, ale utratę podmiotowości;
(2) zachować status podmiotu — co oznacza życie poza systemem, zmaganie, nieprzystawalność, bunt, samotność.
Ta druga opcja jest zarezerwowana dla nielicznych.
System nie potrzebuje podmiotów — potrzebuje replik.
Paradoks emancypacji totalnej polega na tym, że jej finałem jest wolność bez podmiotu.
Przypisy
[1] T. Kuhn, The Structure of Scientific Revolutions, University of Chicago Press 1962.
[2] M. Foucault, Naissance de la biopolitique, Gallimard/Seuil 2004.
[3] I. Kant, Krytyka czystego rozumu, tłum. R. Ingarden, PWN 1957.
[4] R. Descartes, Meditationes de prima philosophia, 1641.
[5] F. Nietzsche, Zur Genealogie der Moral, 1887.
[6] J. Habermas, Faktizität und Geltung, Suhrkamp 1992.
[7] K. Marks, Rękopisy ekonomiczno-filozoficzne, 1844.
[8] M. Foucault, The Birth of Biopolitics, Palgrave Macmillan 2008.
[9] J. Baudrillard, Simulacres et Simulation, 1981.
[10] N. Luhmann, Soziale Systeme, Suhrkamp 1984.
Bibliografia
• Baudrillard, J., Simulacres et Simulation, Paris: Galilée, 1981.
• Foucault, M., Naissance de la biopolitique, Paris: Gallimard/Seuil, 2004.
• Habermas, J., Faktizität und Geltung, Frankfurt am Main: Suhrkamp, 1992.
• Kant, I., Krytyka czystego rozumu, tłum. R. Ingarden, Warszawa: PWN 1957.
• Kuhn, T., The Structure of Scientific Revolutions, Chicago: University of Chicago Press, 1962.
• Luhmann, N., Soziale Systeme, Frankfurt am Main: Suhrkamp, 1984.
• Marks, K., Rękopisy ekonomiczno-filozoficzne z 1844 roku, różne wydania.
• Nietzsche, F., Zur Genealogie der Moral, 1887.
• Sloterdijk, P., Krytyka cynicznego rozumu, Suhrkamp 1983.
Karl Marx, Ideologia niemiecka.
S. Zuboff, The Age of Surveillance Capitalism.
Niklas Luhmann, Die Gesellschaft der Gesellschaft.
T. Metzinger, The Ego Tunnel.
To co jest, jest in actu, natomiast to, co jest inaczej niż w akcie - naprawdę nie jest.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo