Dziś zaprezentowano nowy spot wyborczy Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem zupełnie inaczej targetowany niż poprzednie spoty PiS. O ile poprzednie spoty apelowały głównie do aktualnych wyborców PiS oraz wyborców niezdecydowanych lecz bliskich podjęcia decyzji głosowania na PiS, najnowszy spot apeluje do wyborców PO, do ludzi wykształconych, mieszkańców dużych miast. To jest podstawowy target tej reklamówki (mam nadzieję że PiS uwzględnił to także przy układaniu media planu do kampanii).
Reklama PiS to parodia najczęściej wymienianych zarzutów pod adresem PiS oraz haseł wyborczych PO.
(http://www.pis.org.pl/multimedia.php?play=149#wideoframe)
W reklamówce PiS na wystawnym bankiecie „elity" dyskutują na temat PiS.
Pierwsza osoba mówi „Ci Kaczyńscy to przeginają. Czepiają się każdego kto coś tam wziął na boku" - w tle hasło „Spokój" z kampanii PO - skojarzenie - program PO to „spokój" - czyli zero walki z korupcją.
Kolejna osoba mówi: „Przecież to parę domów i trochę ziemi na Mazurach. Oddajmy im to. Zyskamy szacunek w Europie. O co ten Kaczyński robi tyle krzyku. Ty wiesz jak się za niego wstydziłem we Frankfurcie." W tle „szacunek". Skojarzenie - dla antypisowskich „elit" szacunek oznacza brak negocjacji i rozmowa z Niemcami i UE na kolanach. PO nie będzie twardo bronić polskich interesów.
Potem mamy parodię Jolanty Kwaśniewskiej, która uczyła „elity" jak jeść bezy.
Następnie w tle pojawia się „Budowanie" (kolejne hasło PO), które zostaje obśmiane poprzez nawiązanie do Piskorskiego, Układu Warszawskiego i mostu wzdłuż rzeki.
No i na koniec reklamówki PiS „Salonowicze" ściskają się i mówią „mordo ty moja - by żyło się lepiej" - sparodiowane zostaje hasło PO, a po wczorajszym tekście Borowskiego hasło dodatkowo łączy LiD/SLD z PO.
Ogólnie reklamówka jest bardzo inteligentna i znakomicie zrobiona. Wykonanie znacznie lepsze niż poprzedniej reklamówki PiS „Układy" - tam niestety brakowało aktorskich tekstów, choć pomysł był dobry.
W przypadku spotu „Salon" mamy zarówno znakomity pomysł jak i świetne wykonanie.
Jedyne moje zastrzeżenie to czy Kaczyński nie przecenia inteligencji wykształciuchów i (nawet przy założeniu inteligencji) ich zaangażowania w oglądanie reklam wyborczych.
Ja bym trochę jaśniej powiedział, że z tymi Mazurami to chodzi o oddawanie ziemi Niemcom no i trochę jaśniej zaznaczył sprawę z „tunelem wzdłuż rzeki".
Ale - łatwo krytykować, a wiadomo, że w tak krótkim czasie (30 sek.) trudno wszystko zmieścić. W każdym bądź razie to najinteligentniejsza reklamówka wyborcza od wielu lat. W tej chwili porównanie reklam PiS i PO to jak Mercedes i "Maluch".
Podobno PO apeluje do ludzi wykształconych, a PiS do niewykształconych i starych.
Tymczasem PO raczy nas prostacką propagandą w stylu „Oszukali" czy nic nie mówiącymi, ogólnikowymi hasłami, a PiS apeluje do wyborców bardzo inteligentnym i zabawnych przesłaniem.
Jeśli opierać się wyłącznie na reklamówkach - inteligentny i wykształcony wyborca powinien zagłosować na PiS...
Inne tematy w dziale Polityka