Krzyczą, wyją, skowyczą w sprawie przełożenia terminu wyborów, a wniosku o stan wyjątkowy nie składają. Gdzie tu sens?
Oczywiście wszyscy wiedzą:
Opozycji w walce z epidemia po prostu nie ma i co dziwne nie ma ich w kampanii wyborczej.Sprawa jest prosta oni nie są w stanie prowadzić kampanii wyborczej, nie maja co zaproponować społeczeństwu. Idą na przełożenie wyborów mając nadzieje że rządowi nie wyjdzie walka z koronawirusem i oni zyskają atakując, idą na podburzanie społeczeństwa aby żądali badań na koronowirusa mając nadzieje, że zabraknie sprzętu na te badania. Ot cała kampania wyborcza opozycji dziś na tym polega. Ludzie jednak doskonale to widzą i dlatego Duda w sondaży ma 50%
To jest logika ludzi opozycji:
"Lider Obywateli RP skrytykował rządzących, za to, że nie chcą ogłosić stanu nadzwyczajnego, który spowodowałby m.in. przesunięcie wyborów prezydenckich. - Zbliża się 10. rocznica katastrofy smoleńskiej, a nas znów pakuje się do tupolewa i każe lądować we mgle. Te wybory nie mogą się odbyć "
Logika wysokiej klasy intelektualnej.
A pomyśleć jeszcze tak niedawno
"Kidawa-Błońska ma szanse wygrać wybory prezydenckie. "
Tusk
A dziś:
Brak im postaci przywódcy, który państwu mógłby przewodzić, który przedstawiłby program dla społeczeństwa a nie dla swojej formacji. Niestety opozycja nie jest w stanie nic dać ona chce zabierać, teraz 13 emeryturę, media społeczne, suwerenność itp
I co, kto i po co?
Bojkot?
ŚMIESZNA OPOZYCJA. DZIECINADA, ZABIERAJĄ SWOJE ZABAWKI
