"Wiarygodność obozu rządzącego, bliskość ideowa minimalna. Mówię to z przykrością, bo wolałbym, by w Polsce rządzili ludzie ideowo mi bliscy. Wojciech Cejrowski podpowiada nam, byśmy siadali z szulerami do stołu i negocjowali ochronę życia, wypowiedzenie konwencji stambulskiej. Problem jest taki, że na przejście każdej ustawy, przez opóźnienia w Senacie, trzeba miesiąc. W dwa tygodnie możemy uzyskać tylko obietnice. Sprawczość prezydenta jest bardzo niska. Co widzimy, choćby na przykładzie próby zmiany na stanowisku prezesa TVP"
Krzysztof Bosak
Targ z PIS niemożliwy, Bosak nie ufa - no to może Trzaskowski ?