Wiosna za oknem, w końcu! I jeszcze na dokładkę dzień Św. Patryka, więc w głośnikach Flogging Molly :)
W ostatnim przepisie na ciasto shrek była mowa o biszkopcie. Ale jak zrobić biszkopt? Spokojnie, dziś będzie przepis na najlepszy biszkopt. :)
- 7 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1,5 szklanki mąki
- 2 łyżki octu
- 1 cukier waniliowy
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cukru pudru
- tortownica 28cm natłuszczona i obsypana mąką pszenną
A oto, jak robimy biszkopt:
Na pierwszy ogień ida jajka, oddzielamy żółtka od białek. Potem białka ubijamy z cukrem pudrem na sztywno. Po ubiciu dodajemy stopniowo żółtka i dalej miksujemy. Wciąż miksując dodajemy cukier,cukier waniliowy,później ocet .
UWAGI:Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia.
Następnie NIE MIKSUJĄC lecz BARDZO DELIKATNIE mieszając łyżką dodajemy powoli i stopniowo mąkę z proszkiem.
Następnie masę wylewamy na tortownicę. Pieczemy około 20-25 minut w temperaturze 180 stopni C.Ciasto powinno mieć złoty kolor.
UWAGI: W czasie pieczenia nie otwieraj piekarnika! Przed wyciągnięciem z piekarnika sprawdźcie, czy ciasto jest "suche" - wbijaj patyczek w różne miejsca. Po wyciągnięciu patyk musi być suchy. I jak? Biszkopt wyszedł? Mam nadzieję! :)
Smacznego!
A oto, co było ostatnio, żebyście nie zapomnieli:
żurek wielkanocny
babka wielkanocna
mazurek
Kto coś wypróbował? Już mało czasu, zeby improwizować, warto przećwiczyć!
Łasuch jest łakomczuchem a do przepisów ma wszelkie prawa, jakby ktoś dociekał.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości