Tak... można śmiało oznajmić, jest wiosna. Dwa dni ciepła zrobiły swoje, jest dobrze, oby się nie popsuło! :)
Wczoraj był biszkopt, dzisiaj wracamy do Wielkanocy, jak pisałem wcześniej do świąt kontynuuję cykl przepisy na Wielkanoc. Jak wielkanoc, to pascha wielkanocna, prawda? Deser z kresów, chyba niekiedy już zapominany, prawda? A to niedobrze, warto kultywować takie dania jak pascha wielkanocna, bo w sumie to taki sernik. Przyznam się szczerze, ze nie jadłem, więc w tym roku wypróbuję.
Co potrzebujemy:
- 1,5 kg bardzo świeżego, tłustego, wiejskiego twarogu
- 100 g świeżego masła
- 4 żółtka z jaj ugotowanych na twardo
- 1 szkl. cukru (ja dałam kryształ)
- 2 łyżeczki esencji waniliowej
- 1,5 szkl. bakalii - skórki pomarańczowej, drobnych rodzynek, suszonej żurawiny, mieszanki keksowej...dałam wszystkiego po trochu, ale można dodać np. samą skórkę albo same rodzynki
- sos-konfitura z żurawiny:
- 20 dkg żurawiny świeżej lub mrożonej
- 0,5 szkl. cukru
- 1/3 szkl. wody
Jak przygotowujemy:
Pierwsze co, to trzeba dopilnować, aby twaróg był świeży i suchy. Mielimy ser dwukrotnie, ucieramy w makutrze miękkie masło, na puch, dodajemy pomału cukier, potem cały czas ucierając dodajemy gotowane, rozkruszone i przetarte przez sitko żółtka a następnie twaróg.
Trzeba ucierać aż masa będzie gładka, bez żadnych grudek. Na koniec wlewamy wanilię i dodajemy bakalie. Dokładnie mieszamy i przekładamy masę do wysmarowanej cieniutko olejem formy na babkę.
Odstawiamy do lodówki na 12 godzin. Żeby ładnie wyszła z formy, to zanurzamy formę do gorącej wody. Przed podaniem można ozdobić sosem-konfiturą z żurawiny. Wyjdzie pysznie. Gwarantuję, że taka pascha wielkanocna zasmakuje każdemu :)
Smacznego!
Co było ostatnio:
biszkopt
ciasto shrek
biała kiełbasa
mazurek
sernik
Do świąt już czasu coraz mniej, warto przećwiczyć :)
Łasuch jest łakomczuchem a do przepisów ma wszelkie prawa, jakby ktoś dociekał.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości