Jesieni w lato kolejny dzień, choć tylko przez okno, na szczęście temperatura wciąż znośna, co cieszy. Wczoraj było pomidorowo, domowy ketchup, dziś dalej przetwory z pomidorów. Takie przetwory z pomidorów to w zimie skarb, szczególnie przetwory z pomidorów robione własnoręcznie.
Potrzebujemy... zaskakujące:
1 kg pomidorów
i może trochę soli, jeśli ktoś lubi.
Wybieramy trochę gorsze, ale nieuszkodzone pomidory i myjemy je, kroimy w ćwiartki.
Wkładamy do głębokiego rondla, lekko rozgniatamy drewnianą łyżką i rogotowujemy w sosie własnym, nie dolewając wody. Gorącą masę pomidorową przecieramy przez sito, ewentualnie można trochę posolić.
A możemy do tego miec jeszcze pomidory w przecierze:
Ładne pomidory, w miarę możliwości jednakowej wielkości, zanurzyć we wrzątku, przelać zimną wodą, zdjąć skórkę. Ułożyć w wyparzonych słojach, zalać gorącym przecierem. Słoiki dobrze zamknąć i pasteryzować: półlitrowe – około 30 minut, większe – 5 minut dłużej.
I w zimę mamy i przecier i pomidory :) Także warto!
Smacznego!
Łasuch jest łakomczuchem a do przepisów ma wszelkie prawa, jakby ktoś dociekał.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości