Świat już nigdy nie będzie taki sam

Taka tragedia nie wydarzyła się jeszcze nigdy. Świat już nigdy nie będzie taki sam. Już wiem teraz co czuli Amerykanie gdy zginął Prezydent Kennedy. Polska od losu otrzymała cios prosto w serce. Zginął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński. Mąż stanu. Patriota. Prezydent który dumnie i z honorem reprezentował Polskę na świecie. Miał inne poglądy polityczne niż ja, ale wiem i zawsze wiedziałem że On kocha Polskę. Miłość do Polski było widać w jego oczach. To samo dotyczy wszystkich ofiar tej tragedii. To bohaterowie. Zginęli podczas służby dla Polski. Cześć Ich Pamięci.

Polska od 20 lat od odzyskania wolności uczyła się w jaki sposób tą wolność zagospodarować. Nigdy nie było to łatwe. Pomimo 1000 letniej historii nasz kraj uczył się wszystkiego na nowo. Można powiedzieć, że Polska to tak naprawdę przez ostatnie 20 lat, młode, ciągle uczące się państwo które oczywiście popełnia błędy. Istnieją takie chwile które zmieniają każdego z nas w życiu. Wierzę głęboko, że takie chwile zdarzają się także w życiu państw. Dlatego mam nadzieje, że Polska teraz się zmieni tak jak zmieniają się ludzie w obliczu swoich własnych tragedii. Zmieni się w kraj bardziej dorosły, bardziej rozważny. Kraj w którym nie będzie miejsca na spory o pietruszkę, ale będzie więcej merytorycznej debaty. 

Każdy z nas będzie wspominał ten tragiczny dzień przypominając sobie co robił i gdzie był gdy dowiedział się o tej tragedii. Będziemy opowiadać o tym dniu naszym dzieciom i wnukom tak jak Amerykanie opowiadają o momencie kiedy dowiedzieli się o śmierci Prezydenta Kennedy'iego. Ja byłem wtedy tutaj, na salonie24. Właśnie opublikowałem notkę dotyczącą kampanii prezydenckiej. Dotyczyła formy w jakiej powinna odbywać się debata. Pięć minut po opublikowaniu mojej notki dowiedziałem się o śmierci Prezydenta Polski. Usunąłem swoją notkę  i rozpocząłem czytanie wiadomości o tragedii. Mam nadzieje, że wkrótce będe miał siłę jeszcze raz ją opublikować, ale już po żałobie. Może dlatego czuje się dziwnie, ponieważ od rana pisząc swoją notkę myślałem o kandydatach na prezydenta oraz oczywiście o Nim. O obecnym Prezydencie. Nie wiedząc, że za chwilę, że już za moment dojdzie do wydarzenia, do tragedii które zmieni historię Polski. 

Minęło już parę godzin, ale dalej nie dochodzi do mnie to co się stało i chyba długo jeszcze nie dojdzie. Trudno myśleć co przyniesie przyszłość. Wiem jedno, czuję to co czułem zawsze, ale teraz jakby bardziej. Czuję, że kocham mój kraj - Polskę. 

moraine