... które istotnie jest przeraźliwe, skoro więc ktoś boi się krzyków, niech zatka sobie uszy gliną. Nie będzie z tego żadnej szkody, bo i tak we wrzasku Habirów nie usłyszycie żadnych rozkazów, każdy więc niech idzie za swoim dowódcą, a wszyscy niech idą za moim sokołem."
Mika Waltari Egipcjanin Sinuhe
#jaka "walka o wszystko", jakie "wiele do stracenia", dzieje się coś nowego?
PS. Nie biorę żadnej odpowiedzialności za tytuł albo tagi, jakie temu tekstowi nada (w ewentualnym napadzie dobrego humoru) administracja portalu Salon 24. Ani za to, do jakiego działu trafi.