albo
Czy w Polsce jest demokracja
Takie pytania nasuwają się same gdy oglądam dyskusję w "reżimowych mediach" jak to sugerują pyskaci dyskutanci w tych właśnie mediach do których mają otwarte drzwi, a uszy oglądających więdną z nadmiaru decybeli z wrzasków i krzyków, tychże wyłącznie demokratycznych posłów opozycji. To stwierdzenie pani posełki z PSL i jeszcze inne napadające na Bąkiewicza organizatora od 11 lat Marszu Powstania Warszawskiego, a także drugiego dyskutanta ubranego w pychę i kulturę wyrażania swoich poglądów słowami - walcie się.
Jak ważne dla nas Polaków i świata, jest przypominanie wydarzeń sprzed 78 lat, pokazuje Mariupol, Charków, Kijów i inne ukraińskie miasta i miasteczka.
Wrogami pokojowego życia narodów zawsze byli Rosja i Niemcy. Fakty mówią za siebie i tylko trzeba mieć tego świadomość.
Tak jak kiedyś sprzedano Polskę w Teheranie (28 listopada - 1grudnia 1943 r.), a o czym ani przywódcy, ani powstańcy od swoich tzw. sojuszników się nie dowiedzieli. Zagłada Polski i śmierć Polaków ich nie obchodziła. Ważniejszy był Stalin i układanie się ze zbrodniarzem.
Tak teraz nie możemy stać obojętnie i patrzeć jak Niemcy chcą przekupczyć Ukrainę, bo dla nich Putin to brat i tylko Polska z tą władzą stoi im na przeszkodzie. Nienasycona chciwość, niepochamowana żądza posiadania jest główną przyczyną napadania na inny kraj. To nie mityczni naziści mordowali Polaków i inne narody w obozach koncentracyjnych, ale byli to Niemcy. To nie jacyś mityczni naziści mordowali powstańców i palili Warszawę, gdy ich niby pogromiciel Stalin, stał i patrzył.
To też byli Niemcy.
Niech świat o tym zapamięta. Niemiec i Rosjanin to zachłanne narody opętane chciwością, żądzą władzy i mordu.
W Polakach nigdy nie umarł Duch Wolności. Jeszcze nikomu nie udało się go całkowicie zniszczyć. Dziwi jedynie fakt, że tylu z nas marzy o niewolnictwie i jakimś mitycznym państwie Europejski Raj pod przywództwem Niemiec i handlarzami ziemią, powietrzem i wodą. Jedynie pojedynczy człowiek się zupełnie nie liczy. Mogą go przecież nazywać dzisiaj tak, jutro inaczej, przebiorą w kolorowe szmatki, puszczą korowodem, palną w łeb, przejadą czołgiem, zgwałcą. To do tego potrzebny im człowiek. Nie kobieta i nie mężczyzna, nie dziecko. W Polsce udało się już zainstalować podobno wolne media, czyli praczy wszystkiego co ludzkie za pomocą tanich haseł zmieniających się co moment, by obalić rząd i posadzić na nim swojego.
Obecnym hasłem jest INFLACJA. Odmieniana na różne sposoby, tylko winowajca jest jeden. Nie demokratyczny PiS!
