Jak niesie gminna wieść, zrabowane złoto Wrocławia załadowane do wagonów kolejowych odjechało w siną dal... Był cień nadziei na odnalezienie tego pociągu gdzieś na trasie między Wrocławiem a Jelenią Górą... Tym razem wybór padł na Wałbrzych.
Zastanawiam się, na ile wiarygodne są doniesienia w sprawie eksploracji terenu ciężkim sprzętem budowlanym. Myślę, że ten złoty pociag jest wielka okazją dla ekipy prowadzącej prace sprzętem ciężkim - operator koparki, kierowca wozidła i kilka osób obsługujacych sprżęt do bezinwazyjnej eksploracji terenu.
Gdyby ode mnie to zależało, to nawet, jeżeli lokalizacja przeprowadzenia przekopu rozpoznawczego ma sens, to przeprowadziłbym ją zwykłą łopatą znaną archeologom. Przecież tutaj ma znaczenie rozpoznanie każdej wartwy grupości ziarnka piasku, aby określić czas dokonanej inwazji.
Pierwsze doniesienia są rzeczywiście rewelacyjne - obraz z bezinwazyjnego wejrzenia w głąb terenu przypominał sklepienie wyrobiska... Dzisiaj mówimy - "przypominał swym kształtem"... a w praktyce uznano, że jest to anomalia geologiczna...
Okazuje się, że obraz przekroku poprzecznego został błędnie zinterpretowany przez człowieka. Ja zatrzymałbym się na próbie rozpoznania kształu a nie wyrokował na domniemaniu istnienia oczekiwanego obiektu. Tym bardziej, że obszar gór, w których dokonywano eksploracji górniczej od najdawniejszych czasów, ciagle pozostaje nierozpoznany. Dlatego nie można próbować rozkopywania wybranych terenów bez kompleksowego zbadania wszystkich badań dokonanych na tym terenie. Miejsce poszukiwań znajduje się w pobliżu wiaduktu (mostu) w ciągu zupełnie nowej drogi. Dziwne, że już na etapie wykonywania prac ziemnych w rejonie nie natrafiono na żadne znaleziska - które dzisiaj potwierdzały by domysły w sprawie zasypanego skłądu kolejowego. Owszem, coś przebąkiwano, że tor kolejowy w głębokim wykopie nadawał się do bezpośredniego zasypania tam już bez żadnej obudowy jakiegoś obiektu... Ale gdzie podział się cały tor ? Dzisiaj trudno jest przyjać, że zdemontowano wszystko z wyjątkiem odcinka znajdującego się w obrysie składu...
http://www.fakt.pl/hobby/historia/boguslaw-woloszanski-opowiada-dlaczego-w-walbrzychu-nie-ma-szans-na-znalezienie/fc93mhc
Myślę, że przeprowadzenie przekopu kontrolnego ma na celu absolutne odwrócenie uwagi społeczeństwa od poważnych wydarzeń politycznych. Być może dlatego znalazły się środki i pozwolenia na eksplorację w tak szerokich granicach...
http://fakty.interia.pl/dolnoslaskie/news-zloty-pociag-fragment-szyny-i-podkowa,nId,2255087
