Wdowa po Zbigniewie Herbecie wydała oświadczenie w którym sprzeciwiła się wykorzytywaniu poezji męża do walki politycznej. Oczywiście miała takie prawo, jednocześnie prawo do zacytowania i mówienia o tej poezji miał Jarosław Kaczyński. Sytuacja jest o tyle ciekawa, że oświadczenie nastąpiło po kilku dniach zmasowanej nagonki medialnej. Wiele do powiedzenia mają też politycy PO którzy sami posługiwali sie cytatami z Herberta i o korzystaniu z jego twórczości mówili coś zupełnie innego niż teraz. Kto zatem faktycznie upolityczniał tę twórczość w ostatnich dniach? Niech każdy sobie odpowie. Nie oceniam tutaj Pani Katarzyny Herbert, choćby ze względu na to, że każdy ma prawo do wyrażania swego zdania, faktem jest, ze popierała ona kandydaturę Bronisława Komorowskiego na prezydenta. Wokół postaci Herberta po jego śmierci próbowała się zakręcić gazeta wyborcza co można sprawdzić choćby w internetowym archiwum gazety Michnika. Jest to o tyle dziwne, że sam herbert bardzo krytycznie wypowiadał się o Michniku i jego działalności. Zbigniew Herbert był zdecydowanym antykomunistą i był niezadowolony również z sytuacji po tzw. przemianach ustrojowych w Polsce, stwierdził, że w Polsce panuje neokomunizm.
Urodził się we Lwowie 29 października 1924 a zmarł w Warszawie 28 lipca 1998. Po śmierci poety Aleksander Kwaśniewski przynał mu Order Orła Białego ale wówczas wdowa po herbercie odmówiła przyjęcia odznaczenia. Przyjęła je w imieniu męża dopiero 3 maja 2007 roku z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jeden z największych polskich literatów doczekał się również upamiętnienia uchwałą Sejmu RP z roku 2007. Jej mocą rok 2008 został ogłoszony Rokiem Zbigniewa Herberta. Jego wiersze doczekały się aranżacji muzycznych. Świetnie odspiewał je między innymi Przemysław Gintrowski.
A teraz już zgodnie z tematem co Zbigniew Herbert mówił między innymi o Michniku. Zamieszczam fragmenty filmu Jerzego Zalewskiego z 2000 roku pt. Obywatel Poeta.
Dlaczego dodałem to głównie o Michniku? Choćby z przyczyn wymienionych wcześniej oraz z tego powodu, ze główny szturm w tej sprawie przypuściły właśnie media z obozu Michnika czyli gw i tvn. Wobec tego zachowania chocby polityków PO wynika, że prawo do cytowania tej poezji jest ograniczone a zakazane szczególnie dla Jarosława Kaczyńskiego.
Inne tematy w dziale Kultura