Narodowiec1906 Narodowiec1906
340
BLOG

Republika Okrągłego Stołu państwem policyjnym

Narodowiec1906 Narodowiec1906 Polityka Obserwuj notkę 5

 III RP chociaż coraz właściwszym zaczyna być nazwa dla obecnego okresu polskiej państwowości PRL bis na naszych oczach zaczyna być przez miłościwie nam panującą oligarchię zamieniana w państwo coraz bardziej opresyjne by nie rzec policyjne. Coraz bardziej arogancka postawa rządzących i mediów, coraz bardziej widoczny wpływ służb specjalnych na nasze życie polityczne i gospodarcze. Mimo, że już teraz liczne służby mają kompetencje conajmniej dyskusyjne, mimo rekordowej liczby podsłuchów w Polsce liczonej już w setkach tysięcy mamy dalsze próby dociskania klamry nad społeczenstwem.

Mieliśmy w 2011 roku próbę przeforsowania umowy ACTA pod płaszczykiem ochrony praw autorskich, która to umowa de facto kończyłaby prywatność i wolność w Internecie, która swoją drogą i tak jest ograniczana przez gangrenę politycznej poprawności choćby na portalach społecznościowych.

Przypomnijmy sobie też co działo się w zeszłym roku przed, w trakcie i po Marszu Niepodległości orgnizowanym przez obóz narodowy. Wezwania narodowych działaczy na komisariaty akurat w d niu 11 listopada, bezsensowne i uciążliwe kontrole wobec ludzi zjeżdżających z całej Polski na Marsz i to co przekroczyło wszelkie granica to prowokacje prowadzone przez zamaskowanych tajniaków z policji, takie jak np. rzucanie przez zamaskowane oddziały policyjne petardami w umundurowanych funkcjonariuszy co miało uzasadniać brutalne interwencje policji wobec uczestników marszu. Tą sprawą zajęła się zresztą prokuratura. Mieliśmy też skandaliczną sytuację gdy służby zajęły się grupą patritów chcących kultywować tradycję Narodywch Sił Zbrojnych.

Ostatnio pojawiła się informacja, że kolejnych uprawnień domaga się dla siebie Żandarmeria Wojskowa, np. prawa do dokonywania kontroli pojazdów na drogach (sic!), trudno nie zgodzić się z tym artykułem, że jest to pomysł irracjonalny, szkodliwy i godzący w swobody obywatelskie. Zresztą pamiętajumy o tym, że poszarzanie kompetencji służb musi się wiązać ze wzrostem kosztów ich utrzymywania co w obecnej sytuacji budżetowej Polski jest już nawet czymś gorszym niż nieodpowiedzialność, jest po prostu szaleństwem albo świadomym działaniem na szkodę kraju, bo jak inaczej wytłumaczyć wywalanie pieniędzy na coś co nie ma żadnego uzasadnienia, choć przepraszam ma, jeśli PO zamierza przejąć po PZPR hasło "Raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy", rosnące w społeczeństwie niezadowolenie i kryzys UE mógł przestraszyć "naszych" przywódców.

Czy to przypadek, że na 2 lata przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi, w chwili gdy odradza się ruch narodwy i dojrzewa klimat do radykalnych przemian w naszym kraju, skompromitowane elity poszerzają uprawnienia dla służb, coraz bardziej używają bezczelnej kłamliwej propagandy wymierzonej w swoich przeciwników, sieją zamęt w głowach społeczeństwa i zaczynają politowania godne akcje jak wyznaczania w każdej prokuraturze specjalisty od walki z faszyzmem? Czy to przypadek, że to wszystko dzieje się na ledwo ponad miesiąc przed zapowaidanym przez Solidarność masowym protestem? Czy to przypadek, że w Warszawie akurat 11 listopada ma się odbyć organizowany przez ONZ szczyt klimatyczny, raz, że w nasze święto narodowe gdy włądze powinny być zajęte chyba czymś innym, dwa, że może to doprowadzić do gigantycznych zamieszek wywołanych przez środowiska lewackie, które na to wydarzenie na pewno przyjadą biorąc pod uwagę, że w tym dniu odbywa się narodowy Marsz Niepodległości kumulacja w tym dniu w stolicy może być naprawdę wybuchowa, a przecież wystarczyła odrobina dobrej woli by do takiej sytuacji nie dopuścić, by nie tworzyć niepotrzebnego zagrożenia. Ale jakoś trzeba wytłumaczyć ludziom dlaczego władza tak ich inwigiluje, to przecież dla wspólnego dobra, trzeba zdławić tych wstrętnych faszystów, całej Polsce trzeba pokazac do jakich to strasznych burd doprowadzają.

Skoro faszyści złowieszczo nie hajlują ku zmartwieniu Michnika, to trzeba znaleźć innych sposób na ich skompromitowanie w oczach opinii publicznej. Narodowcy nie chcą demolować miasta? Policja, przebrana za uczestników demonstracji zrobi to za nich. Na kongresie Ruchu Narodowego nikt nie wzywa do pogromu Żydów? Fakty TVN zrobią materiał o tym, że te poglądy sa w Ruchu Narodowym reprezentowane ale ukryte. Przypomina mi to trochę jak ku zamrtwieniu PO na początku kampanii prezydenckiej nie wypowiadał się Jarosław Kaczyński, z jaką furią wtedy atakował go Niesiołowski. Ta elita ma bardzo ciekawę przypadłość, poza obłudą i pazernością łączy ją jeszcze to, że co by konkurencja nie zrobiła zawsze będzie zła, jak wykonają salut rzymski (żadne tam hajlowanie jak nieudolnie swego czasu wmawiało narodowcom lewactwo i GW) to się ich skrytykuje, jak nie wykonują to też niedobrzez bo trzeba się bardziej wysilić by ich opluć w szmatławych gazetach i programach Tomasza Lisa I Moniki Olejnik.

Zresztą Gazeta Wyborcza już dawno na swoich łamach stwierdziła, że brak głoszenia faszystowich poglądów wcale nie jest dowodem na to, że się faszystą nie jest.

Mając takie argumenty opinia publiczna z łatwością przełknie kolejne ograniczenie wolności poprzez coraz większą inwigilację służb i cenzurę. Jeśli nie zaczniemy stawiać tej sprawy teraz jasno i głośno za kilkadziesiąt lat możemy być blisko antyutopijnego, totalitarnego systemu jaki George Orawell opisałw w słynnej książce Rok 1984. Przykro patrzeć jak Polacy bezrefleksyjnie przyjmuję rujnujące nas ustawy a jednocześnie środki zapobiegające skutecznemu przeciwstawieniu się władzy.

Ta jesień istotnie może być przełomowa, to wszystko będzie zależało od nas i od tego jak szybko i ile osób zauważy, ze z tym systemem nie może być żadnego kompromisu takiego jak przy okrągłym stole, kompromis może na jakiś czas ukryć patologię ale jej nie wypleni. Tworzenie państwa policyjnego ma na celu skuteczne zabezpieczenie się na wszelkie wypadki poprzez neutralizację i poacyfikację najbardziej antysystemowych środowisk i utrzymanie kontroli nad społeczeństwem, trudno dziś tego nie zauważyć zwłaszcza jeśli dziś prześladowania dotyczą motywów politycznych gdy jednoczesnie z więzien wypuszczani są najgorźniejsi gangsterzy i przestępcy, czy trzeba więcej dowodów niż te których dostarczyła nam praca prokuratury przez ostatnie 24 lata by zauważyć, że obecne docsikanie klamry służy różnym interesom ale na pewno nie zwiększeniu bezpieczeństwa Polaków?   

   

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka