Narodowiec1906 Narodowiec1906
375
BLOG

Brunatna fala na Wojewódzkim

Narodowiec1906 Narodowiec1906 Polityka Obserwuj notkę 4

 Wczoraj gruchneła wiadomość, ze niejaki Jakub Wojewódzki czy raczej Kuba Wojewódzki jak woli siebie okreslać podstarzały celebryta pozujący na guru współczesnej "wykształconej", znającej języki młodzieży z wielkich ośrodków, został oblany żrącą substancją i trafił do szpitala. Straszliwe. Czyżby ktos napadł porządnego i kulturalnego dziennikarza tylko za to, że ten ma inne poglądy ale potrafi się pięknie różnić i w spoósb spokojny i rzeczowy dyskutuje o tym w mediach? Nie. Atak brunatnym czy też jakimkolwiek innym, bardziej lub mniej żrącym paskudztwem o ile w ogóle miał miejsce nastąpił na nieokrzesanego chama, człowieka, który wielokrotnie obrażał innych ludzi i szragał narodowe symbole, mówimy o hipokrycie i fałszerzu polskiej historii.

Istnieje powiedzenie, że kto sieje wiatr ten zbiera burzę. Ludzie w Polsce coraz częściej zaczynają miec dość dziennikarzy, którzy robią z nich idiotów, którzy uzrpują sobie prawo do stwierdzania co jest opnią Polaków, którzy nikczemnie im ubliżają. Wystarczy poszperać trochę w Internecie, Polaków biorą nerwy na widok odcinka redaktorka Wojewódkziego gdzie jego goście szydzą z polskiej flagi i wtykają ją w psie gówno. Czy to nie Wojewódzki na antenie radia Eska w chwili gdy trwała jeszcze żałoba narodowa po smoleńskiej katastrofie wyśpiewywał urągającą ś.p. prezydentowi i jego rodzinie piosenkę? Dlaczego zatem mamy mu współczuć? Nie należy może pochwalać aktów agresji ale to nie ciemny i ksenofobiczny motłoch się buntuje przeciw dziennikarskiej hołocie z mainstreamowych mediów. Coraz częściej to po prostu myślący naormlnie ludzie majacy dość tego syfu zafundowanego nam w Magdalence i przy okrągłym stole. Mają dość aroganckich wypowiedzi szkalujących polskość, polską tradycję i historię. 

To nie my mamy się wstydzić polskiego patriotyzmu tylko oni powinni wstydzić się antypolskiego jadu. Niestety ale Wojewódzki nie jest żadnym męczennikiem jak sam o sobie powiedział, stał się ofiarą własnego zachowania, został potraktowany podobnie jak on i jego środowisko traktuja swoich oponentów. 

Dodajmy jeszcze na marginesie, że sama sprawa tego czym został oblany i jakich to obrażeń doznał jest co najmniej nie jasna by nie powiedzieć śmierdząca, dziwne, że chwile po ataku żrącą substancją i z tymi męczeńskimi obrażeniami Wojewódzki wyszedł ze szpitala na własną prośbę. Zresztą to już nie mój problem. 

 

 

   

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka