Neda Neda
21
BLOG

Nie-wiedza, nie-istnienie...

Neda Neda Kultura Obserwuj notkę 0

Od dwóch dni sama. Wreszcie telefon – jak żyjesz? – pyta ciepły głos w słuchawce.

- Zimno, straszny wiatr…

- Zamknij okna.

- Zamknęłam…

 

- Jak wczorajsze spotkanie?

- Fajnie, bardzo fajnie, pytali o ciebie…

- Wracam jutro.

- To dobrze…

- Trzymaj się.

- Ty też, pa…

 

Może to za mało, może nie wystarcza tego ciepła ze słuchawki, co to nie „zgrzeje” w chłodny dzień, nie napełni ciepłem w mroźną noc. Ciepłem ani też nadzieją.

Może to za mało, żeby wiedzieć co jest prawdą, a co nie, żeby znać życiową alfę i śmiercionośną omegę.

Może to za mało, dla mnie, choć tak wiele dla kogoś drugiego.

A może tyle mi właśnie wystarcza.

Bo wiem, a kiedyś nie wiedziałam. I wierzę.

W coś, co – myślałam – nie istnieje, tak jak ten Ktoś…

 
Neda
O mnie Neda

... moich słów Nasiona spadły na suchą Glebę i nie wyrosły. To moja wina. E.M.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura