szpak80 szpak80
272
BLOG

I Przegląd Filmu Resetowego

szpak80 szpak80 Kultura Obserwuj notkę 0

Żeby nie zapomnieć: Pierwszy!

Przegląd filmu, który był zapowiedzią.

***

Zaczyna się.


Film pt. "Wakacje Jasia Fasoli" (Mr. Bean's Holiday) to komedia, która miała swoją premierę w marcu 2007 roku.  
Pierwotnym autorem scenariusza, jednym z producentów wykonawczych i co istotne - autorem opowiadania, na podstawie którego powstał film, jest Simon Mcburney, urodzony w Cambridge aktor i reżyser. Film był koprodukcją brytyjsko-niemiecko-francusko-amerykańską, języki występujące w filmie to angielski, francuski i rosyjski.

Jaś fasola w drodze na festiwal filmowy do Cannes.

Krótkie wprowadzenie:

"Akcja filmu zaczyna się w Anglii. Jaś Fasola (Rowan Atkinson) wygrał na loterii bilet do Francji, kamerę oraz 200 euro na drobne wydatki. Na początku swojej podróży spotyka znanego jurora i chce, żeby nakręcił scenę gdy wchodzi do pociągu TGV, co udaje się po kilku próbach. Po nakręceniu przez jurora sceny Jaś wsiada do pociągu, lecz reżyser nie zdąża. Po krótkim czasie odkrywa, że juror zostawił w pociągu swojego syna. Fasola chce coś zrobić, by syn reżysera wybaczył zaistniałą sytuację i chce mu pomóc w odnalezieniu taty".

Występują - kraj którego są uosobieniem (odkodowane):

image
Jaś Fasola/Mr. Bean - Wielka Brytania

image.
Emil Dachevsky, ojciec - Rosja

image
Stepan Dachevsky, syn - Ukraina

image
Sabine - Francuzka o "niemieckim" imieniu - Francja, Niemcy, "tandem" niemiecko-francuski

image
Carson Clay, głupek - USA

image
Pijany Kloszard - Polska/Europa Środkowa

Wszystkie główne postacie są pozytywne z wyjątkiem USA i (epizod) Polski/Europy Środkowej. Przewrotnie, a z perspektywy czasu wiadomo, że wszystko to odwrotnie.

Emil Daczevsky - nazwisko od sowieckiej/rosyjskiej daczy. A syn Rosjanina to Stiepan. Czyli w fałszywej rosyjskiej historiografii Wielkorus (ojciec/Rosjanin) i Małorus (syn Rosjanina/Ukrainiec). Rosjanin gra rolę reżysera filmowego czyli, tego, no, artysty. Pewnie gdyby była inna koncepcja filmu równie dobrze mógłby zagrać rosyjskiego muzyka poważnego, szachistę, baletmistrza, dyrygenta czy malarza itp. - czyli zawody, które są maską, służą zwodzeniu odbiorców, prezentując na zewnątrz fałszywe oblicze Rosji.

A skoro Daczewski jest od daczy to możemy też bliżej przyjrzeć się postaci (USA) uosobionej w Carsonie Clayu.

image

Carson - imię pochodzenia szkocko-irlandzkiego oznacza syna mieszkańców bagien, najbardziej znana postać o tym imieniu (nazwisku) to człowiek pogranicza, traper, oficer US Army - Kit Carson.
Clay - ang.: glina. W języku angielskim "glina" nie oznacza w slangu policjanta, ale w języku francuskim (autor opowieści bardzo dobrze zna ten język) glina to flic a flic to slangowe określenie policjanta. Glina ma także swoje symboliczne znaczenie - to coś co można ulepić, nadać mu nowy kształt, ukształtować na nowo według własnych potrzeb.
Carson Clay jest więc uosobieniem nie tylko samych Stanów Zjednoczonych ale także jego cech i działania w obronie porządku (policjant, żandarm). Nadane mu nazwisko zdradza także plany ulepienia sobie Stanów Zjednoczonych według własnych potrzeb. Jako że USA prezentowane są w tej koprodukcji jako głupek, to można wnosić, że ci, którzy je tak widzą i przedstawiają, uważają się za mądrzejszych i chętnie wyciągną pomocną dłoń by go "naprostować", ulepić sobie. Podczas gdy tak naprawdę chodzi o przejęcie roli lidera i pozbycie się policjanta.

W jednej ze scen kapelusz Carsona Claya wylatuje w powietrze i ląduje na ziemi. Kowbojski, choć nie wprost, kapelusz to symbol - US Army, US Air Force, US Navy. Ta scena ma symbolizować porażkę USA.

image


Jaś Fasola na początku filmu rozdziela Daczewskich (ojca i syna), za co dostaje nie pasującego do konwencji filmu kuksańca (liść w twarz) od Stepana, oddzielonego od ojca. W dalszej części tego - nie przez przypadek - filmu drogi, nie przez przypadek z 2007 r., obserwujemy zabiegi Jasia Fasoli, potem także jego tandemowej towarzyszki, mające doprowadzić do ponownego złączenia "Wielkorusa" z "Małorusem" czyli wydania Ukrainy w łapy Moskwy.

Po czym wszyscy żyją długo i szczęśliwie w "otwartej Eurazji - od Lizbony po Władywostok". Jeśli włączy się tryb dekodowania to przez całą projekcję filmu czuć na karku oddech Saszy, choć za tym resetowym filmem stoi raczej Helmut i Philby. Ale już nie Marianne, choć może tak myśleć (film to świecidełko dla niej), która odkąd zbliżyła się z Helmutem notuje regres, nie tylko w Europie ale także np. w Afryce, gdzie stała się tak atrakcyjna, że miejscowi wolą już towarzystwo Saszy. Zresztą spadek znaczenia na korzyść Helmuta, wasalizacja nie dotyczy tylko jej ale wszystkich do których Helmut się zbliży.

Wielkim nieobecnym na ekranie a w rzeczywistości wielkim ukrytym tego filmu są właśnie koproducenckie Niemcy, faktyczny spiritus movens. Ukryte są pod postacią Francuzki - o "niemieckim" imieniu Sabine.  Dostrzec je także można pod postacią rekwizytu - Mini-Morrisa, którym podróżuje Sabine. Pierwsza myśl jest taka, że to samochód symbol ale kojarzący się z Fasolą i Brytanią - tymczasem od 2004 r. jest to marka należąca do niemieckiej firmy BMW.

image

Pewnie jest ich więcej, ale fragmenty w tej "głupkowatej komedii", na które warto zwrócić uwagę ze względu na ukryte warstwy przekazu to:
- fragment ze scenami batalistycznymi na planie filmowym Carsona Clay'a (tu "gubi" swój kapelusz)
- występ uliczny Fasoli i Stepana (i nie chodzi tylko o wątek elgiebete - "gdy zaczyna udawać, że jest kobietą w operze")

Bardzo istotny jest końcowy fragment, bardzo nie pasujący do konwencji tej "komedii" - premiera filmu Carsona Claya w Cannes (Playback Time), filmu z nim w roli głównej (do czasu). Warto się skupić zarówno na obrazie jak i sączącej decepcyjne treści "warstwie tekstowej" (pewnie lepiej poznać je raczej w oryginale a nie tłumaczeniu ale w obu da się je odkodować).

Film kończy scena finałowa - Fasola, po tym jak już połączył "ojca i syna", dociera do celu podróży - na plażę w Cannes z widokiem na otwarte morze. Scena ta jest okraszona piosenką pt. "La Mer" (opisywana także jako "oda do morza", niżej), w oryginalnym wykonaniu Charlesa Teneta (1913-2001, urodził się w Narbonne, młodość spędził w Berlinie, potem osiadł w Paryżu, w czasie wojny kolaborował z Niemcami tak, że Państwo Francuskie ze stolicą w Vichy, starało się go skompromitować twierdząc, że jest Żydem, Tenet dowiódł Niemcom, że nie jest. Po wojnie przez 6 lat w USA, potem ponownie we Francji, w 1963 r. spędził 28 dni w więzieniu oskarżony o wykorzystywanie mężczyzn poniżej dozwolonego wieku, jego kierowca żalił się później, że Tenet zrobił z niego alfonsa).

W teledysku widzimy lunatyków-reseciarzy, którzy doprowadzili do szeregu tragedii. Jest "otwarta Eurazja - od Lizbony po Władywostok". Jest i ulepiony już przez "starszych i mądrzejszych" niemieckich filozofów US Carson Clay, który chodzi teraz jak w zegarku i jest uszczęśliwiony w swoim nowym wydaniu.
Z perspektywy czasu wiadomo też już, że to też zapowiedź takich przyszłych kroków jak likwidacja polskich stoczni z użyciem agentury tu i tam, tak, żeby skorzystały Niemcy i niemieckie stocznie. To też piosenka o otwarciu w czerwcu 2008 roku "Międzynarodowego Muzeum Morskiego" w Hamburgu, gdzie znalazło się półtora miliona eksponatów z "największej na świecie" "prywatnej kolekcji" :) "marynisty" Petera Tamma (rezydent, a przy tym legenda dla zbiorów).


  https://www.youtube.com/watch?v=0Iykn4mBT9U
Tę samą piosenkę w innej aranżacji można usłyszeć w filmie "Tinker, Tailor, Soldier, Spy" (Szpieg, 2011)

***

Autor opowiadania na podstawie, którego powstała ta, zdawać by się mogło, "głupkowata komedia" to jak wspomniano Simon Montagu Mcburney, OBE, ur. w 1957 w Cambridge jako syn amerykańsko-brytyjskiego archeologa. Aktor, dramaturg i reżyser teatralny. Założyciel i dyrektor artystyczny Théâtre de Complicité w Londynie. Ukończył literaturę angielską w Cambridge po czym studiował sztukę teatralną w Paryżu. Spośród wielu filmowych występów, część osób może go kojarzyć być może z roli szefa MI6 w jednej z części Mission Impossible, inne z podłożonego głosu w filmie fantasy Wolfwalkers, gdzie zagrał Oliviera Cromwella, jeszcze inne jako urzędnika SOE w filmie Alianci, czy jako cywilnego nadzorcę służb we wspomnianym filmie Szpieg.

image
Mcburney w jednej ze scen (Szpieg, 2011).
.

Mcburney zebrał też kilka wyróżnień i nagród. Zanim o nagrodzie otrzymanej za "Wakacje Jasia Fasoli" to można wymienić wyróżnienie, że jako pierwszy brytyjski aktor dostał japońską nagrodę teatralną Yomiuri za najlepszą reżyserię (żona Japonka). W czasie resetu, w 2012 r., został "pierwszym brytyjskim artystą stowarzyszonym" na Festiwalu w Awinionie za Mistrza i Małgorzatę Bułhakowa.

image

Najbardziej znacząca, w sensie - charakterystyczna, jest jednak nagroda otrzymana w 2008 r.  "dla wybitnych europejskich artystów multidyscyplinarnych" przyznana mu przez Berlińską Akademię Sztuk (5 tys. euro). Nagroda nosi imię Konrada Wolfa i "jest jedną z głównych nagród artystycznych przeniesionych do zjednoczonej akademii", zjednoczonej bo Konrad Wolf był komunistą sowieckim i w komunistycznych Niemczech, obywatelem sowieckim, reżyserem i wieloletnim prezesem Akademii Sztuk komunistycznych Niemiec. Patron nagrody to także syn Friedricha Wolfa - komunisty-abortera, pierwszego ambasadora NRD w PRL i brat Markusa "Mischy" Wolfa, wieloletniego szefa wywiadu komunistycznych służb specjalnych (STASI), znanego także jako "człowiek bez twarzy".
Na zdjęciu niżej Konrad Wolf, patron niemieckiej nagrody filmowej przyznanej Mcburney'owi po produkcji Mr. Bean's Holiday.

image

O tej nagrodzie dla Simona Mcburneya można było jeszcze w 2021 r. przeczytać na portalu jednej z niemieckich gazet, ale już nie można bo strona zniknęła.

W 2022 Konrad-Wolf-Preis nie została przyznana, ciekawe dlaczego...



Sprawdźmy jeszcze co słychać u autora historii do filmu "Mr. Bean's Holiday".

W maju 2023 roku zakończył zdjęcia do filmu "Nosferatu", w reżyserii i wg scenariusza Roberta Eggersa (The Northman, 2022), opartego na "Nosferatu – Eine Symphonie des Grauens" Henrika Galeena i "Dracula" Brama Stokera. Mcburney wystąpi tu w roli drugoplanowej, w filmie zagra też Willem Defoe (Amerykanin-głupek z Wakacji Jasia Fasoli).

W edycji Eggersa ma być "To historia młodej kobiety w XIX-wiecznych Niemczech i transylwańskiego wampira, który podąża jej śladem".

Czyli to film, nie zapowiedź bo to już się dzieje, o wasalizacji Rumunii i podporządkowaniu jej Niemcom?

[Chociaż swojej pierwotnej intepretacji, zanim poznałem tę zaproponowaną Eggersowi, też bym nie odrzucał, tym bardziej że nie muszą się wykluczać. Ten opis, pewnie również funkcyjnego filmu z 1979 prod. franc-niem - Nosferatu wampir, dobrze tą tę moją pierwotną interpretację podpowiada: "Jest wprawdzie monstrualny, krwiożerczy i nienasycony, jest sprawcą zła rozprzestrzeniającego się z siłą pandemii, ale przy tym wszystkim jest istotą głęboko ludzką, boleśnie odczuwającą swe krwawe napiętnowanie. Zło, które w sobie nosi, zdaje się przeciwne jego naturze łaknącej miłości i akceptacji. Zabijając i zarażając innych, czyni to z tragiczą świadomością dwoistości swego jestestwa, żywiąc głęboką odrazę do własnych, wampirzych poczynań.]

Niszowo - w październiku 2023 Mcburney zawita do Paryża ze sztuką Heinricha von Kleista pt. "Michael Kohlhaas" (po niemiecku z francuskimi napisami), wystawianą wcześniej w Berlinie. (nie mylić filmem nie przez przypadek z 2013 r. "Michael Kohlhaas").

Największym przedsięwzięciem jest jednak odkurzenie operetki w reżyserii Simona Mcburneya z 2012 r. stworzonej dla Holenderskiej Opery Narodowej i podrzucenie jej, niczym trupy sowieckiej Czechowa, do Nowego Jorku, na Broadway, dla odmiany do Metropolitan Opera, z premierą w maju 2023 roku (będzie też wystawiana w Londynie i Amsterdamie). Chodzi o ein Singspiel "Die Zauberflöte" (Czarodziejski flet) Wolfganga A. Mozarta z 1791..r. Niedawno 3 czerwca przeprowadzono nawet transmisję na telebimy w teatrach na całym świecie, w ramach Met in HD. Dyrygentem orkiestry jest Francuzka N. Stutzmann.

Myślałem, że postać Papageno ubrana w bezrękawnik w barwach Ukrainy, cały w ptasich odchodach, jest nową wstawką... Niżej 2023

image

Tymczasem Papageno ubrany w bezrękawnik w kolorach Ukrainy i wypaćkany ptasią kupą, występował już 2012 r. W 2023 dodano jeszcze żółtą opaskę. 2012:

image

Przekaz operetki "Die Zauberflöte" (premiera 2012) jak "Jaś Fasola na wakacjach" (2007), odbiorca jest inny.


szpak80
O mnie szpak80

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura