95 lat WLNP. W ramach "obchodów" rocznicowych (takie tylko raz na 5 lat), uprzedzając zapewne wzmożony dziś wieczorem ruch po lożach - artykuł podpisany AntyM z listopada 1938 r.
AntyM:
"ORGANIZACJA MASONERII W POLSCE
I. MASONERIA REGULARNA
a) Najniższą komórką organizacyjną jest loża. Zwykłe loże, gromadzące w sobie masonów 3-ch stopni najniższych ("uczeń", "czeladnik", "mistrz"), noszą nazwę t.zw. lóż symbolicznych albo Św. Jana. Jest to t. zw. "masoneria niebieska" albo "błękitna". Na czele takiej loży stoi "Mistrz Katedry" .
Najwyższą władzą dla lóż symbolicznych czyli dla 3-ch najniższych stopni masońskich jest "Narodowa Wielka Loża Polski". Na czele jej stoi "Wielki Mistrz". Wedle oficjalnych danych, drukowanych w kalendarzach masońskich godność tę piastuje w Polsce prof. Mieczysław Wolfke.
Adres "Narodowej Wielkiej Loży Polski" : W-wa, Polna 40 (mieszkanie prywatne p. Stanisława Stempowskiego).
b) Loże wyższych stopni, od 4-go do 33-go, stanowią całkiem odrębną organizację, i nie zależą w najmniejszej nawet mierze od "Narodowej Wielkiej Loży Polski". Loże od 4-go do 14-go stopnia noszą nazwę "Lóż Doskonałości", loże od 15-go do 18-go stopnia zwą się: "Kapituły", loże od 19-go do 30-go stopnia: "Areopagi", wreszcie loże dla stopnia 31-go i 32-go: "Konsystoria". Masoni 33 go stopnia stanowią t.zw. "Najwyższą Radę" (Supreme Council), której podlegają wszystkie loże od 4-go do 33-go stopnia, zwane też "warsztatami". Cała ta strefa "wyższych stopni" jest najzupełniej zakonspirowana, żadne wiadomości o niej nie przenikają nawet do kalendarzy masońskich. Jest to "masoneria czerwona" miano to przysługuje specjalnie t. zw. "lożom św. Andrzeja" . Na czele "Najwyższej Rady Polski" stoi "Wielki Komandor". Był nim uprzednio Andrzej Strug. Obecnie jest nim Stanisław Stempowski, który uprzednio piastował w "Najwyższej Radzie Polski" godność "Wielkiego Kanclerza". Ponieważ w jego mieszkaniu mieści się jednocześnie "Narodowa Wielka Loża Polski", należy przypuszczać, że jest on łącznikiem między temi dwoma instytucjami kierowniczemi masonerii polskiej.
c) Masoneria w Polsce pracuje w 33-stopniowym obrządku szkockim ("Ryt szkocki dawny i uznany"). Pod tym względem nie ma różnicy między t. zw. "Wielkim Wschodem" a "Wielką Lożą". Zresztą te dwa typy organizacyjne wolnomularstwa zlały się w Polsce ze sobą w momencie ukonstytuowania się "Wielkiej Loży Polski" (w r. 1920). Dawny "Wielki Mistrz" polskiego "Wielkiego Wschodu" dr Rafał Radziwiłłowicz został wówczas pierwszym "Wielkim Mistrzem" nowopowstałej "Wielkiej Loży Polski". "Narodowa Wielka Loża Polski" należy do "Międzynarodowego Zjednoczenia Masońskiego" (Association Maconnique Internationale", skrót A. M. L) założonego w r. 1921, do którego należą zarówno "Wielkie Loże", jak "Wielkie Wschody" wszystkich krajów. Na czele A. M. L stoi "Wielki Kanclerz". Zjazdy światowe A. M. L odbywają się co 2 lata. "Najwyższa Rada Polski" należy do "Federacji Najwyższych Rad Rytu Szkockiego dawnego i uznanego". Na czele tej "Federacji" stoi "Wielki Komandor". Kongresy jej odbywają się co 5 lat. Prócz tego poszczególni masoni polscy należą do "Powszechnej Ligi Masońskiej" ("Universala Framasona Ligo" nazwa po esperancku), założonej w r. 1905. Polska stanowi w tej Lidze II-tą grupę krajową. Reprezentantami Polski w "Universala Framasona Ligo" są: dr. Emil Kipa, W-wa, Mickiewicza 18; Marian Ponikiewski, W-wa, Lekarska 9 i Zbigniew Skokowski, W-wa, Smolna 23.
II. SEKTY MISTYCZNE:
Równolegle do masonerii regularnej, noszącej w języku tajnych towarzystw nazwę "Bractw Lewicy", a posiadającej na ogół charakter laicko-ateistycznych działają w Polsce - jak i gdzieindziej - mniej lub więcej zakonspirowane sekty mistyczne (t. zw. "Bractwa Prawicy"), o charakterze religijno - odszczepieńczym (jak np. "mariawici") lub teozoficznym. Nie zajmujemy się nimi bliżej w tym szkicu.
III. LOŻE OKULTYSTYCZNE:
Loże okultystyczne są w Polsce najgłębiej zakonspirowane. Zajmują one w hierarchii tajemnej stanowisko wyższe od masonerii regularnej wszystkich stopni, zarówno jak od sekt mistycznych. Członkowie ich należą zarówno do "Bractw Lewicy", jak i do "Bractw Prawicy", uważają się jednak za swego rodzaju "elitę" i odnoszą się pogardliwie do "masonerii politycznej". Ten typ lóż objęty jest mianem "masonerii białej". Loże okultystyczne uprawiają różne gałęzie "wiedzy tajemnej", magię i taumaturgię, studiują doktryny mistyczne, w szczególności księgi hermetyczne żydowskie, jak filozofia rabiniczna i kabała. W ten sposób przemycają one ducha żydowskiego do masonerii regularnej i sekt mistycznych. Zaznaczają się w nich silne tendencje satanistyczne.
W Polsce, najbardziej znane ekspozytury tych lóż stanowią: "Zakon Martynistów" (jednym z jego prowodyrów był znany satanista Phunar Bhawa-Czyński, dziś już nieżyjący), oraz "Zakon Różokrzyżowców".
IV. LOŻE ŻYDOWSKIE:
Największą pozycję w hierarchii świata podziemnego w Polsce zajmują loże żydowskie, przedewszystkiem t. zw. "Indenpedent Order Odd Fellows" ("Niezależny Zakon Dziwnych Czeladników"), oraz "Niezależny Zakon Bnei Brith". "Odd Fellows" nie jest masonerią sensu stricto, lecz filiacją, bractwem zorganizowanem na wzór masonerii. Centrala jego jest w Ameryce (jak wiadomo należy doń prez. Roosevelt). "Odd Fellows" nie są czysto żydowskie, dopuszczają i nieżydów, jednak stanowiska kierownicze obsadzone są w nich wyłącznie przez synów "narodu wybranego". Na czele lóż "Odd Fellows" w Polsce stoi "Wielki Sire" . Jest nim dr. Wilhelm Warschauer z Inowrocławia (znany z afery loży "Ogniwo"). "Niezależny Zakon Bnei Brith powstał w Ameryce w r. 1843, dla realizacji celów mesjanizmu żydowskiego, w szczególności dla zorganizowania panowania żydostwa nad światem. Centrala jego jest w N. Jorku, gdzie mieści się też "tajny rząd żydowski" złożony z owych 300-tu "Nieznanych Kierowników". Na czele "Bnei Brith'u" stoi "Prezydent Zakonu". Zakon dzieli świat na dystrykty, podlegając poszczególnym ośrodkom "Bnei Brith 'u". W lożach "Bnei Brith" schodzą się przedstawiciele t. zw. zorganizowanego świata pracy, czyli przywódcy ruchu marksistowskiego oraz przedstawiciele wielkiej finansjery, w celu uzgadniania taktyki, co jest jednym z ważnych zadań Zakonu "Bnei Brith". Polska stanowi dystrykt XIII-ty, tego żydowskiego "mocarstwa anonimowego". Na czele polskiego dystryktu stoi "Wielki Prezydent" dr. Leon Ader z Krakowa. W ten sposób pionowa struktura organizacyjna masonerii poddaje Polskę bezpośrednio pod władzę światowego "tajnego rządu żydowskiego"." (11.1938 r.)
Inne tematy w dziale Kultura