- Czy Sylwester Paszkiewicz to jakiś pana krewny?
- Nie pamiętam. Tak, to mój ojciec...
Prokurator "Nie pamiętam" - "zajmujący się" przed laty Amber Gold - jak zeznał, przeszedł w PRL kurs Wojskowej Służby Wewnętrznej w Mińsku Mazowieckim, później pracował na gdańskiej uczelni, a w 1990 zmienił zajęcie i został prokuratorem. M.in. prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa Skotarczaka, czyli słynnego "Nikosia" z Gdańska - (za wiki): "Prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku śledztwo nie przyniosło rezultatów. Zabójcy, ani ewentualnych zleceniodawców, nie schwytano. Postępowanie umorzono". Szkoda, że członkowie komisji nie dopytali czy wcześniej też się nim zajmował. Skotarczak to m.in.(za wiki): "W listopadzie 1986 przeniósł się z Hamburga do Berlina, gdzie w 1989 został zatrzymany przez policję podczas jazdy skradzionym Audi Coupe. Otrzymał wyrok 1 roku i 9 miesięcy pozbawienia wolności i został osadzony w berlińskim więzieniu Moabit. 4 grudnia 1989, po niecałych trzech miesiącach odbywania kary uciekł: podczas widzenia w zakładzie karnym Berlin-Tegel zamienił się ubraniami ze swoim bratem i spokojnie wyszedł".
Ostatnie odnotowane zajęcia papy to praca na etacie niejawnym "MSW Warszawa Departament V - zastępca dyrektora (etat niejawny)" - początek 15.06.1989 r
."MSW Warszawa Departament Ochrony Gospodarki, Grupa Operacyjna - kierownik (etat niejawny)" - początek 1.11.1989.Wcześniej "zastępca komendanta/szefa ds. Służby Bezpieczeństwa (SB)" w Gdańsku - od 05. 1975 r. do objęcia etatu niejawnego w Warszawie 15.06.1989 r.
"Od 15.06.1989 do 31.03.1990 r. służył w grupie operacyjnej w Berlinie"
