Wyprężona stopa pilota- naprawdę uwierzyliście w tę bzdurę MAK/Laska ???

 Jakim trzeba być głupkiem, jak bardzo naiwnym  czy jak bardzo przekonanym o jedynej słuszności , uczciwości   rosyjskich  służb specjalnych,  by uwierzyć w ten zapis w raporcie  MAK???

p.13.1 raportu końcowego

Pilot próbował prawą nogą dosięgnąć do pedału i nacisnąć na niego w celu skontrowania lewego przechylenia,

o czym świadczy

wyraźnie czytelne w wyniku pośmiertnego stężenia (jako skutek nadmiernego wzrostu napięcia nerwowo-emocjonalnego) wyprężone położenie prawej stopy.

pisałem o tym   już w notce:

https://www.salon24.pl/u/niegracz/837147,wyprezona-stopa-bezczelna-konfabulacja-mak

   Ta bezczelna konfabulacja  MAK miała jeden cel: manipulacji opinia publiczną dla wmówienie kłamliwej narracji MAK.

Do Publisi przemawiają takie barwne  opowieści  jak w jakimś Plotku :

- oto pilot - gdy samolot przekręca  się do góry kołami  kilka metrów nad ziemią rzekomo jeszcze wyciąga  stopę  i  usiłuje wyprowadzić samolot z tej sytuacji;

to ilustracja  takiej sytuacji - fake barrel

https://www.youtube.com/watch?v=K8yODsMp97s

- to nie samolot akrobacyjny ani Spitfire

po co niby pilot  miałby próbować  kontrować przechył w pozycji do góry  kołami  ????

- takie opowieści  to absurd, bezczelne kłamstwo;

 nie trzeba do tego wiedzy,   by się od razu zorientować , że MAK  tę opowiastkę  zmyślił.

Po pierwsze:

ci  naiwni   w tym dr Maciej Lasek dali się nabrać na tę bezczelną  opowiastkę MAK, 

która na pierwszy rzut oka  jest  konfabulacją,

 gdyż  nigdy w historii  katastrof   lotniczych, nawet tych gdy samolot  spadł do góry kołami .

nie badano stopy pilota !!

to jakiś  absurd.

- Po drugie:

- czy było  by w ogóle  co badać, gdy kokpit został  totalnie  zmiażdżony i rozkawałkowany .. i wszystko w nim

po trzecie:

-  wy wszyscy  niby eksperci , znawcy, lekarze , lekarze  patomorfolodzy , Kopacze  i inni

-  czy  nawet  naprężenie  stopy przez  2 sek może pozostawić jakiekolwiek, wykrywalne  ślady w zmiażdżonej , poharatanej  stopie ???

Po czwarte:

 - uwierzyliście na podstawie takiego fejku 

- nie widzieliście  protokołów ,z tych  badań - ruscy ich nie pokazali

( zresztą   one nie istnieją i nie istniały; nie było takiej potrzeby  tworzenia fikcyjnego protokołu:

- naiwna polska  strona łyknęła  to kłamstwo...)

Trochę pomyślunku !!!

 Co na to komisja Millera  z dr  Maciejem  Laskiem na czele ??

- łyknęła  tę  bzdurę !!!

 Co na te bzdury  PAN czyli Polska  Akademia Nauk ?

- ówczesny prezes  PAN - prof. Kleiber

" Mam zaufanie do pana Laska"

.....

- Czy Wam wszystkim nie wstyd ?
Wam , którzy łyknęliście  to i inne kłamstwa MAK ?

**  

A to typowa  reakcja  wykształciucha  z  forum Katastrofa w Smoleńsku -  na portalu Gazety Wyborczej:

 na forum tym udzielał  się też  aktywnie bloger salonu 24  You-know-who

czyli profesor astrofizyki po godzinach  z Uniwersytetu w Toronto: Paweł  Artymowicz