
Jak ..niby ?
..przecież piloci i Jaka i Tu byli:
- " niedoszkoleni" , "ryzykanci"
mgła była bardzo podobna, warunki podobne
a jakoś Jak bez widoczności celował w próg pasa
a Tu-154 celował w jar - kilometr przed progiem pasa ...
..
przynajmniej tak mówi narracja MAK
..wiadomo już, że ruskie manipulowały przy zapisach parametrów
( patrz Raport Podkomisji)
prawdopodobnie sfałszowali co najmniej końcowy odcinek zniżania ..
zapewne od miejsca ok. 3150 m od progu pasa:

w narracji MAK trajektorię lotu od punktu w odległości ok 3150 m od pasa skierowano bardziej w dól,
tak aby załoga leciała wirtualnie w jar ;
tak się składa , że
do tego punktu tor lotu celował w punkt tuż przed pasem;
więc załoga mogła by bezpiecznie skorygować lot i odejść na drugi krąg po sprawdzeniu rzeczywistej widoczności w rejonie progu pasa.
kontrolerzy lotu doskonale widzieli jak zniżają się oba samoloty;
na monitorach dokładnie widzieli odchyłki
przykład: zniżanie Jaka-40

tu jest byk w tłumaczeniu !!!
" lewieje sto " - to nie znaczy Bardziej w lewo z kursem 100
ale: 100 m na lewo od osi

kontrolerzy dobrze widzieli odchyłki od ścieżki na monitorach:

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka